IN PACE ET IN BELLO CARITAS
Modlitwa za zranionych z udziałem Ks. Abp. Wojciecha Polaka
Modlitwa za zranionych w Kościele wyrasta z sedna wiary w Chrystusa.
Pokorna i płynąca z serca wspólna modlitwa za skrzywdzonych, często niezrozumianych w swoim bólu, wyrasta z sedna naszej wiary w Jezusa Chrystusa – mówił abp Wojciech Polak podczas Mszy św. w intencji zranionych wykorzystaniem seksualnym w Kościele.
Mszy św. w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie przewodniczył abp Wojciech Polak, delegat KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży. Wraz z nim modlili się kierownik Biura Delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży ks. Piotr Studnicki, archidiecezjalny duszpasterz osób skrzywdzonych wykorzystaniem seksualnym w Kościele ks. Artur Chłopek i rektor papieskiego sanktuarium ks. Tomasz Szopa.
Spotkanie modlitewne w intencji osób skrzywdzonych odbyło się już po raz 12. Modlitwy organizowane są z inicjatywy świeckich katolików.
W homilii prymas Polski nawiązał do Ewangelii o modlitwie faryzeusza i celnika. - To, jak i o co się modlimy, odsłania w istocie to, co ze sobą przynosimy na modlitwę, co dla nas jest w życiu ważne, jak patrzymy na siebie i na drugich, co i kto nie jest i nie może być nam obojętny, co nas dotyka i zarazem porusza, co powoduje, co sprawia, że i my przychodzimy, aby się modlić – mówił. Jak podkreślał, odpowiedź na zaproszenie do modlitwy za zranionych w Kościele, która rozbrzmiewa w Krakowie od ponad trzech lat, „objawia przede wszystkim to, co dotyczy nas samych, naszego zrozumienia i przyjęcia najpierw tej prawdy, jak wielką potwornością i krzywdą, jak wielkim bólem i jak głęboką raną jest skrzywdzenie małoletnich i bezbronnych dorosłych w Kościele”.
- Zapraszając tutaj do modlitwy za zranionych w Kościele, rzeczywiście wciąż od nowa i wytrwale dajecie świadectwo przekonaniu, że pokorna i płynąca z serca wspólna modlitwa za skrzywdzonych, często niezrozumianych w swoim bólu, wyrasta z sedna naszej wiary w Jezusa Chrystusa – podkreślał abp Polak. Za papieżem Franciszkiem przypomniał, że „Kościół jest powołany do tego, by był miejscem litości i współczucia, zwłaszcza dla tych, którzy zaznali cierpienia”.
Kaznodzieja przypomniał, że faryzeusz z dzisiejszej Ewangelii „nie jest ani przestępcą, ani skrzywdzonym”, lecz człowiekiem, który „nie widzi i nie potrzebuje już innych i czuje się uprawniony do patrzenia na wszystkich z góry”. - Wydaje się jednak, że w takiej postawie łatwo przychodzi wyprzeć prawdziwy problem, stwierdzić, że jeśli jest, to jest to przecież tylko statystyczny margines, że nam się to nie przydarza, że to, gdzieś tam, z boku, na krawędzi życia. Nie widzieć i nie chcieć widzieć – opisywał postawę człowieka przekonanego o własnej doskonałości i idącego własną drogą.
W postawie celnika podkreślał szczerość człowieka, który chce zmierzyć się ze swoim grzechem. - Nie ma tu mowy o jakiejś skrusze zbudowanej z pozorów, z udawania czy sprytnego szukania zręcznych wymówek. Nie ma żadnego samousprawiedliwienia, nie ma przerzucania odpowiedzialności na innych. Nie ma niejasności czy kłamstwa – wymieniał metropolita gnieźnieński.
- Tylko szczera relacja z Bogiem oczyszcza. Tylko taka modlitwa, która pozwala, aby Bóg spojrzał do naszego wnętrza, bez udawania bez wymówek, bez usprawiedliwień, rodzi prawdziwie życie – mówił kaznodzieja. Dodał, że autentyczna modlitwa nie jest „rodzajem ubezpieczenia na życie, ale szansą na przemianę życia”.
- Modlitwa za zranionych w Kościele jest więc również szansą na przemianę życia Kościoła. Owszem, uczy nosić cierpienie naszych sióstr i barci, a przez to wybija ona nas z pokusy chowania się w jakimś kącie prywatnego szczęścia i prawdziwie otwiera oczy i serca wobec tych, którzy oczekują naszego wsparcia i troski – dodał.
- Chodzi ostatecznie o to, aby nasze pełne wstydu i bólu spojrzenia dały się spotkać spojrzeniu Pana, który przemienia nasze serca, a tym samym nasze życie, życie nas samych i życie Kościoła. Papież Franciszek nazwał to kiedyś krzykiem nadziei Kościoła i tłumaczył, że ten krzyk, krzyk biednych i skrzywdzonych jest właśnie krzykiem nadziei Kościoła – podsumował prymas Polski.
Po Mszy św. odbyło się czuwanie z udziałem osób zranionych oraz przedstawicieli towarzyszących im na drodze do uzdrowienia świeckich i duszpasterzy. W rozważaniu modlitewnym abp Polak mówił, że uszanowanie godności człowieka jest uwielbieniem Boga, a krzywda uczyniona najmniejszym i najsłabszym jest Jego profanacją.
Wraz z delegatem KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży zebrani w świątyni modlili się m.in. o umiejętność reagowania na wszelkie przejawy zła, krzywdy i niesprawiedliwości, o solidarność z cierpiącymi, a także o umiejętność przezwyciężania postawy klerykalizmu. Modlono się również za przełożonych kościelnych, by „mieli odwagę stawać w prawdzie, szukać sprawiedliwości i towarzyszyć pokrzywdzonym” oraz o umiejętność współpracy w Kościele dla jego oczyszczenia i uczynienia bezpieczną wspólnotą.
Tekst: MD
Zdjęcia: Gość Krakowski
Sympozjum o młodych organizowane przez Radę Episkopatów Europy "WSTAŃ! CHRYSTUS CIĘ WOŁA".
Dzień II:
Dzień III:
Dzień IV, ostatni:
Stypendyści Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia w Dzień Papieski
Centrum krakowskich obchodów XXII Dnia Papieskiego stanowiła uroczysta Msza św. w Sanktuarium św. Jana Pawła II na Białych Morzach, której przewodniczył abp Marek Jędraszewski, a koncelebrowali bp Jan Zając oraz duszpasterze odpowiedzialni w Polsce i Archidiecezji Krakowskiej za Fundację Dzieło Nowego Tysiąclecia.
Na początku Mszy św. ks. Tomasz Szopa przypomniał, że 44. lata temu kard. Karol Wojtyła został wybrany na papieża. To z tej okazji w tym dniu w Polsce obchodzony jest Dzień Papieski. Szczególnie przeżywany jest w sanktuarium św. Jana Pawła II na Białych Morzach. Ksiądz kustosz, zwracając się do stypendystów Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, przypomniał, że młody Karol Wojtyła, właśnie w tym miejscu, gdzie wówczas mieściły się zakłady chemiczne Solvay, podejmował swoje życiowe decyzje – to właśnie tutaj rozeznawał swoje powołanie do kapłaństwa.
W czasie homilii abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę na pierwsze po wyborze na papieża przemówienie Jana Pawła II. Ojciec święty mówił 16. października 1978 r.: „Obawiałem się przyjąć ten wybór, ale uczyniłem to w duchu posłuszeństwa względem naszego Pana Jezusa Chrystusa i z całkowitą ufnością względem Jego Matki, Najświętszej Maryi Panny. (…) Staję przed wami wszystkimi, aby wyznać naszą wspólną wiarę, naszą nadzieję, naszą ufność pokładaną w Matce Chrystusa i Kościoła, a także rozpocząć od nowa tę drogę historii Kościoła – rozpocząć z pomocą Boga i pomocą ludzi”. – Ukazał się jako człowiek posłuszeństwa Chrystusowi – Najwyższej Prawdzie i jako człowiek bezmiernego zaufania – jako totus Tuus – wobec Przenajświętszej Dziewicy – mówił abp Marek Jędraszewski zaznaczając, że wybór nowego papieża wzbudził wówczas wielki entuzjazm, radość i nadzieję, że „tchnie on w Kościół nowy zapał ewangelizacyjny, nowe poczucie tożsamości, nowe przekonanie o konieczności ewangelizacji, czyli głoszenia Chrystusa w porę i nie w porę, na wszystkich areopagach świata”.
Odwołując się do encykliki Veritatis splendor, metropolita krakowski podkreślił, że Jezus Chrystus jest Prawdą i nauczycielem prawdy. Zadaniem wszystkich wierzących jest uświęcanie siebie, poprzez posłuszeństwo Prawdzie. Arcybiskup zaznaczył, że dramat człowieka rozgrywa się w obrębie triady: obiektywna prawda, sumienie, wolność. – Jest Chrystus jako najwyższa Prawda, są obiektywne wartości, które są odblaskiem Chrystusa, a my musimy tę Prawdę i te wartości rozpoznać jako prawdziwe. Dokonuje się to w tym sanktuarium, które znajduje się w każdym i każdej z nas – tym sanktuarium jest właściwie ukształtowane sumienie – mówił metropolita zaznaczając, że tylko wtedy, kiedy człowiek okazuje posłuszeństwo głosowi sumienia jest autentycznie wolny.
Arcybiskup zwrócił uwagę, że ten dramat posłuszeństwa prawdzie rozgrywa się w epoce, która ogłosiła się „czasem post-prawdy”. – Niełatwo się w tym wszystkim odnaleźć, kiedy naszą codzienną rzeczywistością rządzą fake newsy; kiedy rzeczywistość społeczną i polityczną pragnie budować się na ewidentnych, niekiedy wprost bezczelnych kłamstwach urągających ludzkiej inteligencji; kiedy wolność głosi się jako dowolność, jako ciągłą uległość kaprysom i przyjemnościom, głównie o charakterze zmysłowym – mówił abp Marek Jędraszewski podkreślając, że to nie jest wolność, ku której człowieka wyswobodził Chrystus i którą głosił św. Jan Paweł II.
– Abyście nieustannie mieli odwagę pogłębiać swoją wiedzę o świecie, o człowieku, o Bogu. Abyście stawali się każdego dnia ludźmi prawego sumienia, stając się przez to dziećmi światłości. Abyście uczyli się żyć autentyczną wolnością, ku której wyswobodził was Chrystus. Aby jaśniał w was – a poprzez was jaśnieli inni – blask prawdy, która jest tak jasna, tak dostojna, tak świetna, tak wspaniała. Abyście jaśnieli blaskiem łaski tej Prawdy, którą jest nasz Pan Jezus Chrystus, Odkupiciel człowieka – zakończył metropolita modląc się za stypendystów Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia.
Źródło: Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej
Poświęcenie kaplicy Świętej Rodziny
W niedzielę 16 października, która była przeżywana w polskim Kościele jako Dzień Papieski, Ksiądz Arcybiskup Marek Jedraszewski, metropolita Krakowski zainaugurował modlitwę w nowej kaplicy w naszym Sanktuarium, umiejscowionej w górnym kościele, tuż za prezbiterium. To miejsce modlitwy o bardzo wymownej nazwie "Nazaret" powstało z myślą o rodzinach, które tak licznie nawiedzają nasze sanktuarium. W ołtarzu owej kaplicy umieszczona został ikona Świętej Rodziny z Nazaretu, autorstwa o. Zygfryda Kota SJ.
Cała przestrzeń Ikony geometrycznie podzielona jest na trzy sfery: sfera niebieskiego Jeruzalem – wieczności Boga; sfera czasu i przestrzeni Kościoła – eschatologiczna; sfera czasu wcielenia Boga i objawienia – odkupienia. U góry Ikony przedstawiono Świętą Trójcę. Sama natomiast Święta Rodzina z Nazaretu przedstawiona jest przy pracy i obowiązkach, co dla współczesnych, pochłoniętych pędem codziennosci rodzin ma szczególną wymowę i znaczenie. Warto podkreślić, iż ten wizerunek odwiedził podczas peregrynacji, jaka trwała od 26 grudnia 2021 do 23 czerwca 2022 wiele parafii i wspólnot naszej Archidiecezji. Po zakończeniu swej pielgrzymki Ikona znalazła przystań w naszym sanktuarium, by nieść umocnienie i pociechę rodzinom, które będą tutaj przybywały.
Serdecznie zachecamy do nawiedzania naszego Sanktuarium i modlitwy przy tej ikonie. Niech zachętą do kontemplacji tego wizerunku będą słowa modlitwy, jaką w dniu inauguracji kaplicy "Nazaret" odmówił Arcybiskup Metropolita: Boże bogaty w miłosierdzie, Ty w Świętej Rodzinie z Nazaretu dałeś nam wzór życia. Wpatrzeni w Jej przykład, chcemy w naszych rodzinach naśladować Jej cnoty. W czasach, gdy rodziny są narażone na tak wiele pułapek i zagrożeń, oddajemy dla Twojej chwały i na pożytek duchowy wiernych tę kaplicę, w której umieszczamy ikonę Najświętszej Rodziny. Omodlona w tylu kościołach i wspólnotach naszej Archidiecezji będzie tu odbierać cześć.
Niech rodziny, które będą tutaj przychodzić, od Świętej Rodziny, uczą się, jak być prawdziwymi Domowymi Kościołami, pełnymi wiary, nadziei i miłości.
Niech ta kaplica będzie schronieniem i miejscem umocnienia dla rodzin, które przeżywają niepokoje i trudności, by tutaj znajdowały umocnienie do niesienia krzyża swojej niełatwej codzienności.
Niech każdy, kto w tej kaplicy się zatrzyma i uczci świętą Rodzinę z Nazaretu, odchodzi stąd wzmocniony i pokrzepiony na duchu.
Więcej informacji o interpretacji ikony Świętej Rodziny można znaleźć tutaj: https://peregrynacjaikony.pl/opis-ikony/
tekst: ks. Artur Czepiel
zdjęcia: Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej
Młodzi u Jana Pawła II - 22 października
Przeżyjmy razem ten dzień!
Więcej w wydarzeniu: https://www.facebook.com/events/1457149241447320
V Pielgrzymka Szkół im. Jana Pawła II Archidiecezji Krakowskiej
Inauguracja Roku Akademickiego Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II
W poniedziałek, 17 października odbyła się uroczysta Msza św. inaugurująca Rok Akademicki Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II.
Na początku Mszy św. głos zabrał rektor uczelni ks. Robert Tyrała, który powitał kardynała, arcybiskupów i biskupów, duchownych oraz wszystkich zebranych przedstawicieli władz świeckich, rektorów zaprzyjaźnionych uczelni, a także społeczność akademicką. Przypomniał, że nowy rok akademicki rozpoczyna się w niełatwym czasie wojny i poprosił, by nadal nieść pomoc tym, którzy jej potrzebują. Nakreślił także sukcesy Uniwersytetu Papieskiego, związane z osiągnieciami naukowymi, dydaktycznymi i organizacyjnymi. Podziękował wszystkim za wytężoną pracę i wyraził nadzieję, że będzie ona nadal intensywna, ponieważ jest przyczynkiem do ewangelizacji świata przez naukę i kulturę.
W homilii kardynał przywołał słowa św. Pawła, który przypominał jak wielkie i prawdziwe życie otrzymali ludzie dzięki Jezusowi. Bóg nie pozostawił człowieka w więzach grzechu, lecz posłał swojego Syna, by go wyzwolił. – Słuchając słów św. Pawła odkrywamy, że chrześcijaństwo jest życiem, doświadczeniem łaski, która pozwala zasmakować życia do końca – zauważył kardynał. Stwierdził, że w Ewangelii Jezus przypomniał słuchaczom sekret życia. Należy wyzbyć się egoizmu, który jest głupotą. – Dzielenie się życiem jest zaś wyrazem boskiej mądrości, boskiej logiki życia – wskazał.
Zauważył, że uniwersytet powinien być miejscem życia i mądrości. Istotna jest nie tylko wiedza i pragmatyczne posługiwanie się życiem, ale sztuka życia mądrego, pojętego jako dar. – Współczesny uniwersytet wezwany jest przez Boga, aby bronić życia. Bronić życia to znaczy wskazywać na jego godność i nienaruszalność od momentu poczęcia aż do naturalnej śmierci. Panem życia i śmierci jest tylko sprawiedliwy i miłosierny Bóg – mówił kardynał. Zauważył, że obrona życia polega także na dawaniu świadectwa własną postawą, a uniwersytet musi być szkołą mądrości.
Wspomniał postać wielkiego patrona uczelni, św. Jana Pawła II. Był on wybitnym intelektualistą, którego życie duchowe wypływało między innymi z pracy umysłowej. Papież był człowiekiem dwóch skrzydeł: wiary i rozumu, a jego formacja intelektualna stanowiła ważny element życia duchowego. Św. Jan Paweł II wiedział, że życie nie redukuje się do emocji i praktyki. – Rozum jest w nas pewnego rodzaju boskim zmysłem, który ma nas prowadzić ku Bogu i do pełni życia. Życie potrzebuje prawdy. Duszpasterstwo potrzebuje prawdy – powiedział kardynał. Dodał, że współczesny uniwersytet jest wezwany także do obrony prawdy, którą sam musi ukochać. – Módlmy się, żebyśmy nie byli chciwi i zazdrośni o życie i prawdę, które nam daje. Niech świadomość współczesnych zagrożeń i problemów nie zamyka nas w łudzących pozorami szczęścia spichlerzach chciwości – zakończył kardynał.
Źródło: Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej
17 kurs dla kandydatów na Nadzwyczajnych Szafarzy Komunii Świętej
W dniu 15.10.2022 w Centrum Jana Pawła II rozpoczął się już 17 kurs dla kandydatów na Nadzwyczajnych Szafarzy Komunii Świętej. Zgłosiło się 26 mężczyzn z parafii naszej diecezji. Kurs obejmuje sześć zjazdów w soboty oraz trzydniowe rekolekcje (pt – nd). Zadaniem świeckiego pomocnika w rozdzielaniu Komunii świętej jest posługa do chorych, a w nadzwyczajnych sytuacjach pomoc w udzielaniu Eucharystii podczas liturgii. Otoczmy ich modlitwą aby dobrze przygotowali się do tej misji.