Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski - 3 maja

W sobotę, 3 maja będziemy obchodzić uroczystość NMP Królowej Polski, porządek mszy świętych jak w niedzielę.


Msza św. w godzinie pogrzebu - górny kościół

W sobotę, 26 kwietnia 2025 roku, o godz. 10.00, na Placu przed Bazyliką św. Piotra w Watykanie zostanie odprawiona uroczysta liturgia pogrzebu zmarłego Papieża Franciszka, zgodnie z postanowieniami Ordo Exsequiarum Romani Pontificis (nr 82–109).

Serdecznie zapraszamy do łączności modlitewnej w naszym sanktuarium w górnym kościele, przy ołtarzu przy którym w 2016 roku Mszę dla kapłanów i sióstr zakonnych odprawiał papież Franciszek, o godz. 10.00 odprawiona zostanie Msza św. w intencji śp. papieża Franciszka.

Fot. Nacho Arteaga

Zmarł papież Franciszek - Msza św. dziś o 12.30

Dziś, w Poniedziałek Wielkanocny, 21 kwietnia 2025 r., w 12. roku pontyfikatu zmarł papież Franciszek, 266. następca św. Piotra.
W związku z wiadomością o śmierci Ojca Świętego Franciszka w naszym Sanktuarium zostanie odprawiona Msza święta dzisiaj o godz. 12.30.
Tą Eucharystią będziemy dziękować za lata Jego gorliwej służby dla Kościoła oraz prosić o radość życia wiecznego ze Zmartwychwstałem Panem dla Niego.
Serdecznie zapraszamy do wspólnej modlitwy.

Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci!


Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego - 20.04.2025 r.

  • Przeżywamy radosny czas zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Wszystkim zaangażowanym w wyjątkowe przeżycie Triduum Paschalnego składamy serdeczne podziękowania. Księżom za posługę duszpasterską zwłaszcza w konfesjonale, siostrom, pani i panu kościelnemu za piękne dekoracje i kompozycje kwiatowe, panom organistom i pani organistce, pani kantor, scholi, chórowi oraz orkiestrze naszego Sanktuarium za śpiew i muzyczne zaangażowanie w liturgię, ministrantom i lektorom, osobom czytającym Słowo Boże i śpiewającym psalmy, Rycerzom Jana Pawła II i Rycerzom Kolumba za pomoc i posługę liturgiczną. Bóg zapłać wszystkim uczestniczącym w Świętym Triduum Paschalnym. Niech doświadczenie spotkania ze Zmartwychwstałym Panem umacnia naszą wiarę.
  • Serdecznie zapraszamy na zakończenie obchodów Świętego Triduum Paschalnego podczas Nieszporów Chrzcielnych, dzisiaj o godz. 18.00. 
  • Jutro – w poniedziałek w Oktawie Wielkanocy – Msze św. według porządku niedzielnego. 
  • W piątek z racji uroczystego charakteru oktawy Zmartwychwstania Pańskiego nie obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych.
  • Informujemy, że w związku z przygotowaniami do Symfonii Miłosierdzia, która odbędzie się w sobotę, 26 kwietnia, parking przy placu zabaw będzie niedostępny. Prosimy o skorzystanie z pozostałych miejsc parkingowych wokół Sanktuarium oraz przy Domu Pielgrzyma. W sam dzień wydarzenia parkingi przy Sanktuarium będą wyłączone z użycia, zachęcamy do skorzystania z komunikacji miejskiej. W imieniu organizatorów zapraszamy na koncert w wigilię święta Bożego Miłosierdzia i przepraszamy za wszelkie niedogodności.
  • W przyszłą niedzielę przeżywać będziemy uroczystość Miłosierdzia Bożego. O godz. 10.00 msza święta przy ołtarzu polowym w Sanktuarium Łagiewnickim pod przewodnictwem ks. abpa. Marka Jędraszewskiego. Zapraszamy na 15.00 do naszego Sanktuarium na Koronkę do Bożego Miłosierdzia.
  • Wszystkim wiernym uczestniczącym w życiu duszpasterskim naszego Sanktuarium serdecznie dziękujemy za składane ofiary podczas Mszy świętych, do skarbon, przelewem na konto oraz do ofiaromatów. W intencji wszystkich ofiarodawców i dobrodziejów odprawiana jest Msza święta w każdą niedzielę o godz. 12.30. Solenizantom i jubilatom tego tygodnia życzymy Bożego błogosławieństwa, obfitości łask Bożych oraz wszelkiego dobra przez wstawiennictwo św. Jana Pawła II.

Kard. Stanisław Dziwisz w uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego: Dobra Nowina o zbawieniu budzi nasze najgłębsze nadzieje i rodzi owoce wiary, nadziei i miłości

– Ewangelia – Dobra Nowina o zbawieniu – budzi nasze najgłębsze nadzieje i rodzi owoce wiary, nadziei i miłości. Świadczą o tym wielcy świadkowie zmartwychwstałego Pana, jakich nie brakowało i nie brakuje w naszych dziejach. My sami stanowimy kolejne ogniwo, kolejne pokolenie tych, którzy zawierzyli Jezusowi z Nazaretu i przyjęli Jego zbawcze orędzie – mówił kard. Stanisław Dziwisz w uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego w Sanktuarium św. Jana Pawła II.

– Dzisiejsza Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego to zwieńczenie całego Wielkiego Tygodnia i świętego Triduum Paschalnego. Przechodziliśmy tę drogę razem z Chrystusem cierpiącym, umęczonym, umierającym na krzyżu, a dzisiaj możemy cieszyć się z Jego Zmartwychwstania. Otwierajmy się na Jego łaskę, na Jego obecność. Właśnie w świętej liturgii każdy z nas może spotkać się z Nim tak, jak spotkały Go kobiety u grobu – powiedział na początku kustosz Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakwie, ks. Tomasz Szopa i wyraził wdzięczność kardynałowi za obecność w czasie całego Triduum Paschalnego, a także w ten świąteczny dzień.

Kardynał podziękował za te słowa i powitał zebranych. – Niech Bóg nam dopomaga, abyśmy byli wierni Duchowi Świętemu, którego otrzymaliśmy – mówił.

W homilii, nawiązując do słów, wypowiedzianych przez św. Piotra, arcybiskup krakowski senior stwierdził, że wszystkich w świątyni gromadzi „sprawa Jezusa z Nazaretu”, która radykalnie odmieniła dzieje świata.  – Bez Jezusa Chrystusa nie zrozumiemy samych siebie. Nie zrozumiemy naszego życia. Nie zrozumiemy naszego nieuchronnego przemijania, a jednocześnie naszego pragnienia nieśmiertelności – zauważył.

Przypomniał, że Zbawiciela spotkał los przeznaczony dla złoczyńców. Przyjął On na siebie co najtrudniejsze w życiu człowieka, a nadzieja Jego uczniów została ukrzyżowana. Jednak dokonało się coś niewyobrażalnego, a zmartwychwstanie Pana stanowi szczytowy moment dziejów świata i zwycięstwo Boga nas mocami zła i śmierci. – W zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa odzyskujemy utraconą przez grzech godność dzieci Bożych, stworzonych do życia, a nie do śmierci. Możemy również powiedzieć, że w zmartwychwstaniu Chrystusa Bóg w całej pełni odzyskuje człowieka i urzeczywistnia swój odwieczny zamysł obdarzenia go życiem wiecznym – powiedział kardynał.

Nawiązując do Ewangelii zauważył, że pusty grób jeszcze o niczym nie przesądzał, choć stanowił oszałamiający widok. Uczniowie weszli do środka i niepojęte stało się dla nich rzeczywistością. – Odtąd, dzięki zmartwychwstaniu Jezusa, ostatnie słowo nie należy do zła i śmierci, ale do życia i miłości – skomentował metropolita krakowski senior.

Podkreślił, że prawda ta od dwóch tysięcy lat dociera do najbardziej odległych zakątków świata, dzięki świadectwu apostołów. Zauważył, że dotarła ona także na polskie ziemie, kształtując ludzki styl życia i sposób patrzenia na rzeczywistość. – Ewangelia – Dobra Nowina o zbawieniu – budzi nasze najgłębsze nadzieje i rodzi owoce wiary, nadziei i miłości. Świadczą o tym wielcy świadkowie zmartwychwstałego Pana, jakich nie brakowało i nie brakuje w naszych dziejach. My sami stanowimy kolejne ogniwo, kolejne pokolenie tych, którzy zawierzyli Jezusowi z Nazaretu i przyjęli Jego zbawcze orędzie – mówił.

Wskazał na wybitnego świadka ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Pana, jakim był św. Jan Paweł II. – Nie można zrozumieć życia tego pasterza Kościoła, nie można zrozumieć „sprawy Jana Pawła II” bez wpisania jej w „sprawę Jezusa z Nazaretu” – zaznaczył i przypomniał, że niedawno minęło 20 lat od śmierci papieża. 2 kwietnia w watykańskiej bazylice św. Piotra wielu kardynałów, biskupów, kapłanów i wiernych z różnych krajów świata – jak zauważył arcybiskup senior – dziękowało Bogu za to wszystko, czym był i nadal jest św. Jan Paweł II dla Kościoła i świata. W tym kontekście kardynał przywołał krótki fragment z ostatniego orędzia wielkanocnego papieża z Polski.

Kończąc homilię, kard. Stanisław Dziwisz złożył życzenia Ojcu Świętemu Franciszkowi, Kościołowi w Polsce, sprawiającym władzę, rodzinom, osobom samotnym, chorym oraz dotkniętym wojną. – Siostry i bracia, życzę wam wszystkim radości i pokoju, dobra, płynącego od zmartwychwstałego Pana! – zwrócił się do wiernych zebranych w Sanktuarium św. Jana Pawła II.

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej


Kard. Stanisław Dziwisz w Wielki Czwartek: Być uczniem Jezusa to kochać i służyć jak On

– Być uczniem Boskiego Mistrza to znaczy kochać tak, jak On – do końca, to znaczy służyć tak, jak On – bezinteresownie, pokornie – mówił kard. Stanisław Dziwisz w czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej sprawowanej w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

Na początku liturgii życzenia kardynałowi, kustoszowi i wszystkim kapłanom złożyli przedstawiciele grup duszpasterskich, działających przy Sanktuarium św. Jana Pawła II. – Wszyscy jesteśmy świadkami i korzystamy z waszej posługi, którą tak pięknie wyrażają słowa Ewangelii z dzisiejszej Mszy Krzyżma: głosicie nam – ubogim Dobrą Nowinę, opatrujecie rany serc złamanych, więźniom głosicie wolność, niewidomym przejrzenie. Za to wszystko dzisiaj dziękujemy każdemu z was, życząc, aby Pan obdarzał was swoją łaską, błogosławieństwem i siłą na dalsze lata posługi – zabrzmiały życzenia.

Kard. Stanisław Dziwisz podziękował za słowa skierowanego do niego oraz duszpasterzy sanktuarium na krakowskich Białych Morzach. Zwrócił uwagę, że wieczorem w Wielki Czwartek katolickie świątynie stają się wieczernikami, gdzie wierzący przeżywają ostatnią wieczerzę Jezusa z Apostołami, która stanowiła wstęp do najważniejszego etapu drogi Jezusa – do Jego męki, śmierci na krzyżu i zmartwychwstania. – Zbawcze wydarzenia są ponadczasowe. Rozegrały się w określonym miejscu i czasie, ale nadal trwają. Każde pokolenie i każdy uczeń Chrystusa musi je przeżyć osobiście, by stać się ich uczestnikiem i świadkiem – mówił metropolita krakowski senior.

W czasie homilii podkreślił, że przesłanie Ewangelii, którą Kościół odczytuje podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej, zawiera się w jednym zdaniu: „Jezus wiedząc, że nadeszła Jego godzina przejścia z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował” (J 13, 1). – Całe życie Syna Bożego na ziemi było jednym wielkim aktem miłości. On z miłości stał się człowiekiem. Wkroczył w ludzkie dzieje, by je radykalnie odmienić, przywrócić im sens i napełnić je nadzieją życia wiecznego. Syn Boży z miłości pochylił się nad ludzką niedolą. Z miłości dał się przybić do krzyża, aby mocą swojej odkupieńczej śmierci i zmartwychwstania przywrócić nam godność Bożych dzieci – wyliczał kardynał, zaznaczając, że najważniejszym zadaniem ludzi wierzących jest pojąć i przyjąć miłość Jezusa. Zauważył, że wbrew pozorom nie jest to takie proste, bo jesteśmy zbyt oswojeni z widokiem krzyża i cierpiącego Jezusa, by prawda o Jego miłości dokonała w nas wstrząsu i doprowadziła do nawrócenia umysłów i serc.

Metropolita senior, przywołując opór Piotra, który nie chciał, aby jego Mistrz umył mu nogi, zwrócił uwagę, że Jezus musiał go przekonać, że dar miłości trzeba przyjąć. – Bez daru Jego miłości nie można żyć i nie można kochać. Wszystko, co w naszym życiu najważniejsze i najcenniejsze, wszystko, co stanowi o naszej godności – ma swoje ostateczne źródło w tej Miłości – mówił kardynał. Wskazał także na zadanie każdego chrześcijanina. – Być uczniem Jezusa Chrystusa to znaczy odtwarzać w życiu Jego najgłębsze postawy, Jego styl, Jego spojrzenie na świat i jego podejście do drugiego człowieka. Być uczniem Boskiego Mistrza to znaczy kochać tak, jak On – do końca, to znaczy służyć tak, jak On – bezinteresownie, pokornie – mówił, zaznaczając, że to zadanie nigdy się nie kończy i jest zadane na każdy dzień i na całe życie. Podkreślił, że wierzący pod koniec ziemskiego pielgrzymowania do wieczności będą sądzeni z miłości.

Zauważył, że podobnie jak miłość Chrystusowa, darem i zadaniem jest też Eucharystia. Przywołał słowa św. Jana Pawła II zapisane w jego ostatniej encyklice Ecclesia de Eucharistia, którą przekazał Kościołowi w Wielki Czwartek 2003 roku. Ojciec Święty podkreślił w tym dokumencie wagę Eucharystii w życiu Kościoła i każdego wierzącego. Zamieścił tam także osobiste świadectwo o tym, jak on sam przeżywał Eucharystię: „Od ponad pół wieku, począwszy od pamiętnego 2 listopada 1946 roku, gdy sprawowałem moją pierwszą Mszę św. w krypcie św. Leonarda w krakowskiej katedrze na Wawelu, mój wzrok spoczywa każdego dnia na białej hostii i kielichu, w których czas i przestrzeń jakby «skupiają się», a dramat Golgoty powtarza się na żywo, ujawniając swoją tajemniczą «teraźniejszość». Każdego dnia dane mi było z wiarą rozpoznawać w konsekrowanym chlebie i winie Boskiego Wędrowca, który kiedyś stanął obok dwóch uczniów z Emaus, ażeby otworzyć im oczy na światło, a serce na nadzieję”.

– Przyjmijmy całym sercem i z wdzięcznością dar Chrystusowej miłości, która osiągnęła swój szczyt w Wieczerniku i na Golgocie. Niech ten dar nas przemieni, odnowi oraz uczyni zdolnymi do uczynienia z naszego życia daru bezinteresownej miłości i służby – zakończył kard. Stanisław Dziwisz.

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej


Abp Marek Jędraszewski podczas Mszy Krzyżma Świętego: Te święte trzy dni to szczególna okazja, by wejść w głębię tajemnic Jezusa Chrystusa

– Te święte trzy dni, które otwierają się dzisiaj przed nami, to szczególna okazja, by wejść, na ile się da, w głębię tajemnic Jezusa Chrystusa, Jednorodzonego Syna Bożego, Boskiego Logosu, który dla nas i dla naszego zbawienia przyjął ciało z Maryi Dziewicy – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy Krzyżma Świętego w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

Na początku homilii arcybiskup postawił pytanie: kim jest Jezus Chrystus? Podkreślił, że nurtowało ono mieszkańców już Nazaretu w odczytanej w Liturgii Słowa ewangelicznej scenie. Dla nich jednak Chrystus na zawsze miał pozostać tylko synem Józefa – cieśli. – Czytając Ewangelię, zdajemy sobie sprawę, że wielokrotnie, mimo cudów dokonywanych przez Jezusa, mimo nadzwyczajnej mądrości Jego nauczania, wracał problem, kim On jest – zauważył metropolita i wskazał, że prawda o Jezusie – Synu Bożym przyjęła swój najbardziej dramatyczny wyraz przed sądem Kajfasza.

Abp Marek Jędraszewski przypomniał także, że ta prawda wróciła z całą mocą, gdy chrześcijanie wyszli z katakumb, a przestrzeń wolności stała się dla nich przestrzenią dysput i podziałów.  Pisarze żydowscy zarzucali bowiem chrześcijanom, że wierzą w dwóch bogów, z kolei myśliciele chrześcijańscy podkreślali boskość Jezusa.

Dokumenty tamtych czasów – jak wyjaśniał metropolita krakowski – wskazują, że te podziały stały się przedmiotem dyskusji nie tylko myślicieli, teologów i biskupów, ale także zwyczajnych, prostych ludzi. Większość z nich wyznawała wtedy subordynacjonizm, czyli przekonanie, że Ojciec jest zawsze większy od Syna. Modalizm był ścisłą obroną monoteizmu, stwierdzającą że Jezus był jedynie postacią, która objawiła się ludziom jako Bóg, ale w istocie Bogiem nie była. Arcybiskup przywołał wystąpienie Ariusza, który głosił monoteistyczną wizję Boga Ojca. W tym ujęciu jest On jedynie wieczny, jedyny bez początku, jedyny nieśmiertelny, będący pozaczasową i pozaprzestrzenną Monadą. W kontrze przywołał postać Tymczasem Patriarchy Aleksandii, Aleksandra, który na zwołanym przez siebie synodzie lokalnym potępił Ariusza i jego nauki.

By położyć kres tym sporom, cesarz Konstantyn zwołał sobór w Nicei, który trwał od 19 do 25 lipca 325 r. Znaczenie tego wydarzenia – jak wskazywał arcybiskup – jest fundamentalne, ponieważ został uznany przez wszystkie Kościoły. W drugiej fazie soboru ojcowie odwołali się do pewnych osiągnięć ówczesnej nauki i ówczesnej filozofii. – Tym samym pokonano te zarzuty i to swoiste „zamknięcie się” chrześcijaństwa, które proponował na początku III wieku słynny Tertulian – zauważył metropolita i przywołał teologa, pokazującą ogrom ówczesnych napięć i dyskusji. Abp Marek Jędraszewski zauważył, że w Nicei doszło do spotkania tych trzech filarów, które zadecydowały o tworzeniu się Europy. – Nie zrozumie się dalszego rozwoju Europy jako ogromnego dziedzictwa kultury, bez tego spotkania Jerozolimy, Rzymu i Aten. Oficjalnie miało ono miejsce właśnie w Nicei, w te gorące lipcowe dni 325 roku. I tam właśnie sformułowano naukę o Bogu Ojcu i Synu Bożym, kształtując fundamenty tego, co możemy nazwać chrześcijańską ortodoksją – wyjaśnił metropolita. W wyniku soboru stwierdzono bowiem, że Bóg jest co prawda jeden, ale Jezus Chrystus też jest Bogiem, ponieważ jest współistotny – homoousios Bogu Ojcu. Jest także z tej samej substancji – ousia. Te ustalenia jeszcze bardziej skonkretyzowano w 381 r. podczas Soboru Konstantynopolitańskiego I. Właśnie tam stworzono wyznanie wiary, które jest wygłaszane podczas każdej niedzielnej Mszy św.

Metropolita przywołał wypowiedź kard. Raniero Cantalamessa, który na łamach „L’Osservatore Romano” opublikował ważny tekst, odnoszący się do wydarzeń z Nicei sprzed 1700 lat. „To, czego Nicea domaga się również dzisiaj, ze względu na swoją wartość dogmatyczną, to to, aby w każdej kulturze i w każdym języku Jezus Chrystus był uznawany za «Boga», nie w jakimś znaczeniu pochodnym, ale w najsilniejszym rozumieniu, jakie słowo «Bóg» ma w danej kulturze, bez jakiejkolwiek luki, czy to ontologicznej, czy chronologicznej, między Nim a innym Bogiem ponad Nim, między Bogiem z rodzajnikiem a Bogiem bez rodzajnika, między «Bogiem» a «boskością»” – napisał w przywołanym tekście kardynał. Wskazał w ten sposób na boskość Chrystusa i Boska Trójca jako dwie nierozdzielne tajemnice, dwie bramy, które otwierają się lub zamykają razem.

Abp Marek Jędraszewski odwołał się także do komentarza artykułu kard. Cantalamessa nuncjusza apostolskiego w Polsce, abp. Antonio Guido Filipazziego, który dopowiedział go niego: „Musimy również zadać sobie pytanie, czy prawda o Chrystusie i Trójcy Świętej rzeczywiście determinuje myślenie i działanie wszystkich w Kościele, czy też pozostaje jedynie teoretycznym stwierdzeniem, nieistotnym, ponieważ zachowujemy się etsi Christus non daretur, czyli lekceważąc Jego prawdę i łaskę”. Dodał także, że „wiele kwestii kościelnych i społecznych, które nas zajmują i martwią, znajduje swoje rozwiązanie, gdy wzniesiemy się na najwyższy poziom tych fundamentalnych tajemnic”.

Metropolita krakowski przypomniał że wieczorem Kościół wjedzie w głębię tajemnic paschalnych. – Każdy dzień Triduum Sacrum stawiać nam będzie pytanie o Jezusa Chrystusa w coraz to nowym aspekcie – podkreślił i przypomniał, że w Wielki Czwartek rozważane jest to, co Pan Jezus przeżywał i w Ogrójcu i postawiony przed sądem Kajfasza i całego Sanhedrynu. – Te święte trzy dni, które otwierają się dzisiaj przed nami, to szczególna okazja, by wejść, na ile się da, w głębię tajemnic Jezusa Chrystusa, Jednorodzonego Syna Bożego, Boskiego Logosu, który dla nas i dla naszego zbawienia przyjął ciało z Maryi Dziewicy – dodał.

Zadał zebranym w sanktuarium na krakowskich Białych Morzach kapłanom pytania: „Kim jesteśmy jako świadkowie Jezusa Chrystusa we współczesnym świecie?”, „Czy jesteśmy zapatrzeni w siebie?” i wreszcie „Czy jesteśmy pokorni, ale całkowicie oddani Temu, który nas umiłował i który zechciał nas nazwać swoimi przyjaciółmi w momencie święceń i któreśmy przyrzekaliśmy życie w czystości, posłuszeństwie i ubóstwie?”.

Przypomniał, że rok temu Kościół w Polsce obchodził wielką radość wyniesienia na ołtarze bł. ks. Michała Rapacza, męczennika komunizmu tuż po zakończeniu II wojny światowej. W tym kontekście zaznaczył, że dokładnie dwa tygodnie temu zakończył się proces na poziomie diecezjalnym kolejnego kapłana Archidiecezji Krakowskiej, ks. Józefa Kurzei. Na zakończenie przywołał słowa św. Jana Pawła II z 22 czerwca 1983 r. podczas konsekracji kościoła św. Maksymiliana Marii Kolbego w Mistrzejowicach, gdy święty papież zwracał się bezpośrednio do zmarłego ks. Józefa Kurzei i nazywał go „drogim”, „umiłowanym”, „Bożym pracownikiem”, „kapłanem Jezusa Chrystusa”. Arcybiskup dodał, że ks. Józef Kurzeja jest „wzorem na dzisiejsze czasy”.

W czasie Eucharystii metropolita krakowski konsekrował krzyżmo i pobłogosławił oleje chorych i katechumenów, a zebrani kapłani odnowili swoje przyrzeczenia.

Przedstawiciele młodzieży złożyli biskupom i księżom obecnym w Sanktuarium św. Jana Pawła II życzenia. – Dziękujemy za to, że poprzez swoje słowa i pasterską posługę prowadzisz nas, byśmy nie tracili nadziei wśród krętych dróg współczesności – wrócił się do metropolity krakowskiego przedstawiciel młodzieży. Wdzięczność wyraził także kard. Stanisławowi, biskupom Janowi, Damianowi, Januszowi i Robertowi oraz zebranym duchownym za niesienie nadziei. – Niech dni świętego Triduum Paschalnego to będzie dla nas czas, w którym na nowo odkryjemy, iż nigdy nie wolno nam tracić nadziei – dodał.

W czasie uroczystości poinformowano także o przyznaniu godności honorowych.

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej


Konferencja prasowa o Symfonii Miłosierdzia - koncert plenerowy i międzykontynentalne spotkanie modlitewne

15 kwietnia 2025 roku w Białej Sali przy Sanktuarium św. Jana Pawła II zorganizowano konferencję prasową dot. „Symfonii Miłosierdzia” – koncertu plenerowego i międzykontynentalnego spotkania modlitewnego.

Podczas konferencji usłyszeliśmy, że to wydarzenie nie ma za zadanie tylko uczcić Boże Miłosierdzie, ale także modlić się wspólnie o pokój na 6. kontynentach.
„W miłosierdziu Boga świat znajdzie pokój, a człowiek szczęście.” – św. Jan Paweł II
26. kwietnia rozpocznie sie „Tydzień dobra”, którym Caritas Archidiecezji Krakowskiej promuje uczynki miłosierdzia. 

 

Na temat tego niezwykłego wydarzenia wypowiadali się:

Jan Mrowca – pomysłodawca i inicjator, propagator kultu Miłosierdzia Bożego

Siostra Gaudia Skass – reprezentująca Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, absolwentka warszawskiej ASP, dziennikarka i specjalistka od social mediów

Ks. Tomasz Szopa – kustosz Sanktuarium św. Jana Pawła II Wielkiego

Ks. Sebastian Kozyra – dyrektor Instytutu Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II w Krakowie

Halina Przebinda – scenarzystka i reżyserka programu telewizyjnego

Marcin Klejdysz – kierownik muzyczny wydarzenia, założyciel i menadżer Orkiestry Akademii Beethovenowskiej

Dorota Suder – koordynator ds. wolontariatu Caritas Archidiecezji Krakowskiej

Spotkanie poprowadziła Anna Wierzchowska – szef biura prasowego „Symfonii Miłosierdzia”.

W roku Jubileuszowym 2025 – tym, w którym przypada 25 rocznica ustanowienia Święta Miłosierdzia i kanonizacji Świętej Siostry Faustyny Kowalskiej, zapraszamy Wszystkich na koncert plenerowy i międzykontynentalne spotkanie modlitewne pt. Symfonia Miłosierdzia.

26 kwietnia 2025 roku od 17:00 do 19:30

Główna scena stanie na „Białych morzach”, czyli między Sanktuarium Jana Pawła II a Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach w Krakowie.

Poprzez łącza telewizyjne (TVP oraz EWTN) połączymy się w modlitwie o pokój z Sanktuariami Bożego Miłosierdzia na sześciu kontynentach naszego globu, od Brazylii, przez USA, Afrykę, Filipiny aż do Australii. Będziemy „wędrować po całym świecie” wykonując poszczególne utwory z „Symfonii” w językach danego kraju, a modlitwa będzie integralną częścią widowiska muzycznego.

Słowa do tej symfonii napisała św. Siostra Faustyna Kowalska w „Dzienniczku”, z którego fragmentów zostały ułożone pieśni. Cały utwór będzie wykonany w 16 językach świata, dzięki czemu 80% ludzi na całym świecie będzie miało szansę usłyszeć część symfonii w swoim języku.

Muzykę skomponował Bartłomiej Gliniak – kompozytor filmowy, laureat wielu nagród, twórca oratoriów: „Oratorium Kalwaryjskie” i „Równoj ku Górze” oraz „Siedem pieśni Marii”.

Wydarzenie zgromadzi wybitnych artystów. Wśród nich znajdą się uznani soliści: Charles Auclair, BuikaEdyta Górniak, Angelika Korszyńska-Górny, Florian Hille, Zespół Jedla, Sofia Karlsson, Rozan Khoury, Anna Kołodziej, Andrzej Lampert, Piotr Lemański, Yasmin Levy, Manu, Katarzyna Masior, Marta Maślanka, Corrinne May, Ive Mendes, Alexander Pappas, Emanuele Pellegrini, Saulius Petreikis, Carlos Piñana, Carla Pires, Joanna Słowińska, Zofia Słowińska, Veronika Vitazkova, Roxie Węgiel, Adam Woronowicz.

Wystąpią zespoły wokalne z całego świata, reprezentujący różne style i gatunki muzyczne, na przykład Zespół wokalny Narodowego Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Kiabakari w Tanzanii, z towarzyszeniem Chóru Filharmonii Krakowskiej, Scholi Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia i Orkiestry Akademii Beethovenowskiej.

Jest to odpowiedź na prośbę Papieża Franciszka, skierowaną podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, aby „ubrać górskie buty, wstać i zrobić raban”.