Bp Janusz Mastalski do organistów: Jesteście bardzo potrzebni we wspólnocie Kościoła
Chcę wam powiedzieć jako biskup: jesteście potrzebni i bez was ten Kościół, również w Polsce byłby w jakiś sposób oszpecony – mówił bp Janusz Mastalski podczas dnia skupienia organistów i muzyków kościelnych w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.
Bpa Janusza Mastalskiego we wspólnocie muzyków archidiecezji przywitał ks. Grzegorz Lenart.
W homilii biskup stwierdził, że w czytaniach mszalnych została określona niezwykła rola muzyki. – Muzyka łagodzi, wspiera, sprawia, że człowiek zaczyna inaczej patrzeć na trudne sprawy – zauważył. Wskazał, że organista musi być mistrzem współbrzmienia. Zapytał zebranych czy ich wkład w liturgię jest także wkładem w ich serce. Organista w życiu codziennym powinien przyjąć postawę świadka Chrystusa.
Dzień skupienia jest bardzo ważny, ponieważ pozwala zebranym się ubogacać integrować i dzielić ten sam niepokój. Muzyka pozwala wyrazić rzeczy, których nie da się ująć za pomocą żadnych słów. Organista powinien współbrzmieć w liturgii, w swej rodzinie oraz powołaniu. Biskup powiedział, że lekkość serca polega na otwartości na innych. – Muzyk nigdy nie może być zamknięty. Nigdy nie może dzielić, ponieważ muzyka ma łączyć – podkreślił. Zauważył, że organiści muszą być piękni wewnętrznie. Muzyka nie może przeszkadzać, a podczas liturgii organista powinien przekazywać swą lekkość serca innym. W Ewangelii Jezus nakazuje się modlić w każdym czasie. – Jakże ważne jest by być człowiekiem, który trwa na modlitwie, mimo negatywnych rzeczy w życiu. Jesteście wrażliwymi osobami, artystami. Nie wyobrażam sobie człowieka, który pięknie śpiewa i gra w kościele, ale się nie modli – powiedział biskup.
Papież mówił, że muzyka i śpiew są prawdziwymi narzędziami ewangelizacji, gdy organiści są świadkami słowa Bożego. Muzyka przynosi nadzieję, ukojenie i poruszenie modlitewne. – Chcę wam powiedzieć jako biskup: jesteście potrzebni i bez was ten Kościół, również w Polsce byłby w jakiś sposób oszpecony – powiedział biskup. Przypomniał, że organiści muszą być skutecznymi świadkami nie tylko w kościele, ale także w rodzinach i środowiskach, w których żyją. – Macie być wzmocnieniem dla innych – podkreślił. Zakończył słowami papieża Franciszka, który mówił, że dobry interpretator podchodzi z pokorą do dzieła, które nie jest jego własnością i powinien kształcić się, by przekazać piękno muzyki. Muzyk trwa na służbie wspólnocie, która odnawia ludzkiego ducha. – Jestem dumny, że jestem biskupem krakowskim i że mamy tak wspaniałych organistów – zaznaczył bp Janusz Mastalski.
Na zakończenie zebrani odmówili litanię do św. Cecylii i wysłuchali koncertu organowego Filipa Presseisena.