– Bądźcie dla nich naprawdę czytelnym znakiem Ewangelii. Jest to misja, a ona zawsze jest wyzwaniem. Ale pamiętajcie, że nie jesteście sami. Pan Jezus obiecał nam swoją obecność i swoją pomoc: „A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” – mówił do animatorów i moderatorów Ruchu Światło-Życie bp Robert Chrząszcz podczas nabożeństwa rozesłania w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.
28 turnusów dziecięcych i młodzieżowych oraz dwie oazy dorosłych – tak przedstawiają się wakacje w krakowskim Ruchu Światło-Życie. Rozesłanie, które poprzedza wyjazd na rekolekcje, zgromadziło 5 czerwca w sanktuarium św. Jana Pawła II moderatorów i animatorów, którzy w tym roku podejmą posługę na 7-dniowych i 15-dniowych wyjazdach z młodymi. Na polecenie Chrystusa, by mówić o Nim na całym świecie, odpowiedziało sześciu animatorów, którzy podejmą posługę na rekolekcjach w Kenii i Tanzanii.
Po spotkaniu organizacyjnym diakonie zgromadziły się w sanktuarium na nabożeństwie rozesłania, któremu przewodniczył bp Robert Chrząszcz. Nawiązując do słów Ewangelii: „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu”, biskup wskazał dwa polecenia, jakie daje nam Jezus.
Pierwsze z nich mówi o tym, że miejscem naszego działania jest cały świat. To zaproszenie do przekraczania swoich granic i wyjścia na spotkanie z drugim człowiekiem. To wezwanie do otwarcia się na różnorodność świata, na jego piękno oraz problemy. Bp Chrząszcz podkreślił, że to świadczenie o Chrystusie wszędzie tam, gdzie jesteśmy: w naszych domach, miejscach nauki i pracy, w parafiach i wspólnotach, wśród bliskich i dalekich nam ludzi. Jezus poprzez te słowa wzywa nas do aktywności i działania, by nie przespać swojego życia.
Biskup wspomniał również, że w psychologii mówi się o motywacji do działania, którą definiuje się jako bodźce świadome i nieświadome, wewnętrzne i zewnętrzne. – Myślę, że wszyscy zdajemy sobie sprawę, że to dzisiejsze posłanie jest bodźcem świadomym i zewnętrznym. Wiemy, że do tej posługi posyła nas Chrystus ze swoim Kościołem. Skoro o tym wiemy, to jest to też bodziec świadomy. Ale ważne jest, aby ta nasza motywacja nie była tylko zewnętrzna, ale też wewnętrzna. Potrzeba tego wewnętrznego przekonania, że to moja misja i chcę dzielić się tym, co sam posiadam – wskazał.
Przypomniał także opowieść ilustrującą tę sytuację, którą w jednym ze swoich kazań przytoczył bp Janusz Mastalski. „Pewna mama chciała wysłać małego Łukasza do sklepu po jakąś potrzebną drobnostkę. Ale malec – nie wiadomo z jakiego powodu – akurat w tym momencie nie miał ochoty do takiej posługi, więc z uporem godnym lepszej sprawy powtarzał: „Nie pójdę i koniec”. Po kilkuminutowych perswazjach zdenerwowana matka wręczyła chłopcu pieniądze, karteczkę i torbę i wyprowadziła go na dwór. Dziecko stało jakiś czas nieruchomo i powtarzało to swoje „nie pójdę”, ale potem, widząc, że nie ma szans na przeforsowanie swojego widzimisię, poszło powoli w stronę sklepu, wyrzucając jeszcze na odchodnym „Nóżkami idę, ale sercem stoję w miejscu!”. – My też dzisiaj możemy iść do naszej posługi nóżkami, ale sercem stać w miejscu. Jezusowi chodzi o to, abyśmy do tej posługi poszli w sposób integralny. Nie tylko nóżkami, ale także sercem – dodał bp Chrząszcz.
Drugie polecenie Jezusa można odczytać jako głoszenie Dobrej Nowiny wszystkim ludziom bez względu na ich wiek, pochodzenie, status społeczny czy wyznanie. To wezwanie do dzielenia się radością wiary, do dawania świadectwa o miłości Boga, do głoszenia nadziei, która płynie z Ewangelii. – Doskonale o tym wiemy, że nie chodzi tylko o słowa. Ewangelię głosimy naszym życiem, postawą, naszymi wyborami, naszym świadectwem. Głosimy ją, kiedy jesteśmy otwarci na innych, kiedy pomagamy potrzebującym, kiedy wybaczamy, kiedy kochamy. Moi drodzy, wiedzcie o tym, że uczestnicy rekolekcji będą was trochę testować, będą was obserwować i będą próbować was naśladować – zaznaczył biskup pomocniczy. – Bądźcie dla nich naprawdę czytelnym znakiem Ewangelii. Jest to misja, a ona zawsze jest wyzwaniem. Ale pamiętajcie, że nie jesteście sami. Pan Jezus obiecał nam swoją obecność i swoją pomoc: „A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” – wskazał.
Bp Chrząszcz zapewnił również o swojej modlitwie w intencji rekolekcji oazowych. – Moi drodzy, życzę wam, abyście w czasie tych rekolekcji doświadczyli mocy Ducha Świętego w czasie tej rekolekcji, który was będzie umacniał i prowadził. Niech wasze świadectwo, gorliwość w głoszeniu Ewangelii przyniosą obfite owoce w sercach młodych ludzi, którym będziecie towarzyszyć. Niech Maryja Matka Kościoła wyprasza wam potrzebne łaski i prowadzi was do Jezusa, który jest Drogą, Prawdą i Życiem, i jest z nami aż do skończenia świata – zakończył biskup.
Przed błogosławieństwem ks. Ryszard Gacek, moderator diecezjalny, przypomniał, że w tym roku mija 70 lat od zorganizowana pierwszych rekolekcji Ruchu Światło-Życie. Z tej okazji powstanie książka, która będzie zbiorem świadectw wszystkich uczestniczących w tegorocznych rekolekcjach w Archidiecezji Krakowskiej i w Afryce.
Spotkanie zakończyło się uwielbieniem i indywidualnym błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem.
Zapisy na rekolekcje wakacyjne jeszcze trwają. Więcej informacji tutaj.
Źródło: Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej