Wyjazd na Światowe Dni Młodzieży do Lizbony w 2023
W przyszłym roku będziemy przeżywać ŚDM w Lizbonie. Jest to wielkie święto młodych ludzi z całego świata, które zapoczątkował nasz wielki papież, a i gościło u nas w 2016 r. W związku z tym organizujemy grupy z naszego Sanktuarium:
I GRUPĘ - tylko dla pełnoletniej młodzieży, którą koordynuje ks. Daniel Tomczak. Informacje: sdm@padre.hub.pl lub osobiście.
II GRUPĘ- mieszaną- z udziałem niepełnoletniej młodzieży, którą koordynuje ks. Dariusz Chrostowski.
Informacje: d.chrostowski@janpawel2.pl lub osobiście.
Ze względów rezerwacyjnych istotna jest w miarę szybka deklaracja.
Kilka informacji o udziale w ŚDM Lizbona 2023:
Światowe Dni Młodzieży odbędą się w dwóch etapach: pierwszy to dni w portugalskich diecezjach – nasza grupa w Diecezji Porto (26- 31 lipca 2023r.), a drugi to Wydarzenia Centralne w Lizbonie (1-6 sierpnia 2023r.);
W wyjeździe może uczestniczyć młodzież od 14 do 35 roku życia, niepełnoletnie osoby uczestniczą w wyjeździe za zgodą rodziców, w towarzystwie pełnoletniego opiekuna. Opiekunów wybierzemy spośród pełnoletnich członków grupy;
Będziemy korzystać z koordynacji Komitetu Organizacyjnego Archidiecezji Krakowskiej w kwestii rejestracji, zakupu biletów i ubezpieczenia, a także zorganizowaniu całości pobytu.
Od października planujemy cykliczne spotkania, które będą okazją do zapoznania się z innymi wyjeżdżającymi i przekazywania bieżących informacji na temat wyjazdu.
Hymn ŚDM:
https:ww.youtube.com/watch?v=TKrZnAQVxpo
Ogólnopolskie Rodzinne spotkanie Wojowników Maryi w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie
Trasa Łagiewnicka otwarta!
Zapraszamy do zapoznania się z nowymi możliwościami pielgrzymowania do Sanktuarium św. Jana Pawła II.
https://youtu.be/oR5t09BaYAY
Wolontariuszka z USA dla uchodźców z Ukrainy
Od otwarcia drzwi Domu Pielgrzyma znajdującego się przy Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie dla gości uciekających z Ukrainy przed wojną minęło już ponad pół roku. Udostępnienie Domu Pielgrzyma na ten cel nie byłoby możliwe bez materialnego wsparcia ze strony ludzi dobrej woli. Każdego dnia oferujemy im pełne wyżywienie - zimne oraz ciepłe posiłki, owoce, warzywa, słodkie i słone przekąski oraz napoje. Nasi goście do swojej dyspozycji mają także znajdujące się w obiekcie urządzenia, tj. pralkę, lodówkę, żelazko, komputer, mikrofalówkę, drukarkę oraz wifi. W miarę potrzeb oferowana jest im także pomoc lekarska, pomoc w załatwianiu formalności czy wypełnianiu dokumentów, a także transport.
Ks. Kard. Michael Czerny w Sanktuarium św. Jana Pawła II.
Sanktuarium w ramach Cracovia Sacra
Kard. Stanisław Dziwisz: Pueri Cantores to szkoła wiary i życia
– Pueri Cantores to szkoła wiary i życia, szkoła miłości Boga i bliźniego, szkoła szczególnej służby w Kościele i dla Kościoła. Potrzeba nam takich szkół – mówił kard. Stanisław Dziwisz na zakończenie XI Kongresu Polskiej Federacji Pueri Cantores, w czasie uroczystej Mszy św. w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie, 31 lipca 2022r.
W czasie homilii, nawiązując do psalmu, kard. Stanisław Dziwisz zwrócił uwagę, że pragnienie i gotowość wielbienia Pana Boga za Jego wielkie dzieła są potrzebne współczesnemu światu, który często zapomina o swym Stwórcy, traci wrażliwość wobec wielkości i piękna stworzonego świata, wybierając taki styl życia, jakby Bóg nie istniał. Metropolita senior zachęcał młodych do dawania świadectwa o doświadczeniu obecności i miłości Boga w swoim życiu. – Jak wyraził się niegdyś papież Benedykt XVI, mamy być niejako piątą Ewangelią, dzięki której Dobra Nowina o Bogu kochającym i zbawiającym człowieka dotrze do innych – mówił kardynał zaznaczając, że charyzmatem chórzystów i chórów skupionych w Polskiej Federacji Pueri Cantores jest głoszenie wielkości, dobroci i miłosierdzia Boga przez piękny śpiew, porywający ludzkie serca do Tego, który je stworzył na swój obraz i podobieństwo. – Taki śpiew, taka chóralna modlitwa ewangelizuje w pierwszym rzędzie tych, którzy ją podejmują – formuje ich umysły i serca, uczy wrażliwości, otwiera oczy na piękno stworzenia, przygotowuje do dojrzałego chrześcijańskiego życia. Możemy bez przesady powiedzieć, że Pueri Cantores to szkoła wiary i życia, szkoła miłości Boga i bliźniego, szkoła szczególnej służby w Kościele i dla Kościoła. Potrzeba nam takich szkół – podkreślał.
Świadek życia św. Jana Pawła II zwrócił uwagę młodzieży na postać patrona sanktuarium na Białych Morzach, gdzie uroczyście kończył się Kongres Polskiej Federacji Pueri Cantores. Kardynał podkreślił, że życie i służba Ojca Świętego stały się „pieśnią sławiącą Boga – pieśnią rozbrzmiewającą nadal na wszystkich kontynentach”, choć od jego odejścia do domu Ojca minęło już siedemnaście lat. – Jan Paweł II głosił niezmordowanie Ewangelię Jezusa Chrystusa i docierał z nią do najdalszych zakątków świata. Głosił Ewangelię wiarygodnie, bo sam nią żył, kochając i służąc. Jako młody człowiek odczytał swoje osobiste powołanie do podjęcia służby jako kapłan. Poszedł za Chrystusem, utożsamił się z Nim i oddał się sprawie, dla której Chrystus przyszedł na ziemię – mówił wieloletni papieski sekretarz.
Metropolita senior zwrócił uwagę także na łacińskie napisy nad wejściem do świątyni: NOLITE TIMERE, czyli „Nie lękajcie się” oraz APERITE PORTAS CHRISTO – „Otwórzcie drzwi Chrystusowi”, które Jan Paweł II, wypowiedział na początku pontyfikatu. – Zdając sobie sprawę z zagrożeń i rozczarowań, z lęków i obaw świata na przełomie wieków i tysiącleci, Jan Paweł II przytoczył słowa Jezusa skierowane do przestraszonych uczniów, płynących po wzburzonym jeziorze: „Nie lękajcie się, to Ja jestem!” – mówił kardynał.
Przypomniał, że Jan Paweł II wielokrotnie i przy różnych okazjach spotykał się z chórami Pueri Cantores i słuchał ich śpiewów. Nawiązując do papieskich słów wypowiedzianych do chórzystów kard. Stanisław Dziwisz apelował do młodych śpiewaków: „Śpiewajcie zawsze na Bożą chwałę i ku pożytkowi ludzkich serc”.
Źródło: Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej
Ruch w ruchu
11 wspólnot Ruchu Światło-Życie z 6 diecezji uczestniczyły wczoraj, 28 lipca w Dniu Wspólnoty, który odbył się w Sanktuarium św. Jana Pawła II.
Różne stopnie, inne „szczyty”, odmienne historie i trudności, ale jedna stała – Bóg, który działa w swoim Kościele. Dzieci, młodzież i rodziny Domowego Kościoła w 13 dniu rekolekcji zgromadziły się w naszym Sanktuarium w Krakowie, by opowiedzieć o swoich wspólnotach, podziękować za otrzymane dotychczas łaski i prosić o kolejne owoce formacji.
Prezentacje scenek, piosenek i znaków ukazały różnorodność grup pochodzących z całej Polski. W tym roku uczestnikami oaz są również młodzi z Kanady, Irlandii, Malty i Ukrainy. Godzina świadectw, podczas której jeden z przedstawicieli każdej wspólnoty dzieli się, jak przez ten czas Bóg działał w jego życiu, pokazała, że rekolekcje pomagają pokonać obawy, podjąć postanowienia, odkryć talenty i otworzyć się na drugiego. O odważne świadczenie nie tylko wśród oazowiczów prosił bp Robert Chrząszcz. – Bardzo was proszę, byście nie ustępowali w dawaniu świadectwa. By to świadectwo nie skończyło się na tym spotkaniu, ale żebyście dalej je przekazywali – waszym kolegom, zwłaszcza tym, którzy nie są związani z oazą, nie znają Kościoła, są zdystansowani do spraw wiary. Niech wasze miłość, radość, doświadczenie bycia we wspólnocie, to dobro, jakie stało się waszym udziałem, będą przekazywane dalej. Za to chciałem wam podziękować i prosić, byście pamiętali o tym przez cały rok – zwrócił się do młodych i rodzin.
Następnie zebrani uczestniczyli w Eucharystii. W Krakowie przewodniczył jej ks. Krzysztof Dukielski, moderator diecezjalny Ruchu w Diecezji Radomskiej. W homilii zaznaczył, że podczas rekolekcji Bóg przez wspólnotę dotyka serc i zabiera obawy oraz lęki. Teraz, po 13 dniach mniejszych i większych cudów stawia pytanie: „Czy kochasz Mnie więcej?”. – Co to znaczy kochać? To znaczy, że chcę stanowić część twojej drogi, chcę być twoim marzeniem, chcę iść w tym samym kierunku. Jezus dziś cię pyta: „Czy chcesz być Moim marzeniem i pisać, tutaj na świecie, Moją historię – historię miłości Boga do człowieka? Poprzez to, że pokazałem ci, jak jesteś dla Mnie ważny – w Eucharystii, namiocie spotkania, pogodnych wieczorach, adoracjach, świętym milczeniu – kochasz Mnie więcej?” – zachęcał do refleksji ks. Dukielski.
Kapłan nawiązał również do historii Karola Wojtyły, który jako młody ministrant otrzymał od taty polecenie codziennej modlitwy do Ducha Świętego. Po latach, już jako papież, kieruje to zaproszenie do młodych w Polsce: „Przyjmijcie ode mnie tę modlitwę, której nauczył mnie mój ojciec i pozostańcie jej wierni”. Za ks. Franciszkiem Blachnickim powtórzył, iż Duch Święty czeka i chce działać w naszym życiu, dlatego trzeba Go codziennie przywoływać. – Znajdź sobie jakąś modlitwę, może właśnie tę św. Jana Pawła II. Nie będziesz dobrym księdzem, animatorem, uczestnikiem, uczniem, mężem, kimkolwiek, jeśli nie będziesz modlił się do Ducha Świętego – tłumaczył ks. Dukielski. – Świat ma głód nieba. Daj się porwać Duchowi Świętemu, którego będziesz codziennie przyzywać jak Karol Wojtyła i będziesz zmieniać historię jak on. Historię świata, twojej rodziny, środowiska. Bo Bóg, czego już doświadczyliśmy, chce działać, tworzyć żywy Kościół – zaznaczył moderator.
O wspólnocie Kościoła mówił również bp Robert Chrząszcz podczas Mszy świętej sprawowanej w Ludźmierzu. Wspomniał, iż w ostatnim czasie w polskim Kościele odsłaniane są grzechy ludzi, którzy powinni stanowić przykład. Jest to dramat, z którym wspólnie musimy się zmierzyć, jak również realizacja słów Jezusa: „Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach” (Łk 12,3). Biskup dodał, że także te słowa Chrystusa są aktualne: „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nic więcej uczynić nie mogą. Pokażę wam, kogo się macie obawiać: Bójcie się Tego, który po zabiciu ma moc wtrącić do piekła. Tak, mówię wam: Tego się bójcie” (Łk 12,4-5). – Trzeba nam odważnej wiary, która mimo tych bolesnych doświadczeń i zgorszenia, pozwoli powiedzieć Panu Jezusowi, że Mu wierzę, że nie chcę, aby ktoś lub coś zabiło moją duszę. Nie chcę piekła, chcę patrzeć w niebo! Z drugiej strony trzeba też spojrzeć na dramat tych ludzi, którzy dopuścili się takich zachowań. Czy nie potrzeba im Bożego miłosierdzia? Czyż nie potrzeba im naszej modlitwy z prośbą, aby się nawrócili i odpokutowali? – mówił bp Chrząszcz.
Biskup pomocniczy przywołał także wypowiedź papieża Franciszka z rozmowy z Antonio Spadaro SJ o Kościele: „Widzę Kościół jako szpital polowy po bitwie. Nie ma sensu pytać ciężko rannego, czy ma wysoki poziom cholesterolu i cukru! Trzeba leczyć jego rany. Potem możemy rozmawiać o całej reszcie”. – We wspólnocie Kościoła nie ma samych zdrowych i świętych, ale są ludzie, którzy mają świadomość jak są grzeszni, jak wielkiego miłosierdzia potrzebują. Jak bardzo potrzebują też Bożej łaski i przebaczenia. Każdy z nas tego potrzebuje! Zobaczmy, że spotkanie ze Zmartwychwstałym staje się dla apostołów i każdego z nas źródłem optymizmu i nadziei oraz wyzwaniem do głębszego realizowania w życiu najpiękniejszego przykazania Bożego – przykazania miłości. To przykazanie obowiązuje nas nie tylko wobec tych, którzy nam dobrze czynią, ale wobec tych, którzy nas zranili – zaznaczył biskup i dodał, że właśnie to powinno wyróżniać chrześcijan – dostrzeganie w każdych okolicznościach możliwości nawrócenia się dla drugiego człowieka.
Dzień Wspólnoty tradycyjnie kończy się nabożeństwem rozesłania, podczas którego oazowicze przystępują do Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Członkowie tego dzieła podejmują dobrowolną abstynencję od alkoholu i modlitwę „za braci, którzy nie mogą już wyzwolić się o własnych siłach”.
Źródło: Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej
XI Kongres Polskiej Federacji Pueri Cantores w Krakowie
Od 28 do 31 lipca w Krakowie odbędzie się XI edycja Kongresu Polskiej Federacji Pueri Cantores. Pod Wawel przybędzie 21 rozśpiewanych dziecięcych i młodzieżowych chórów z całej Polski oraz Węgier i Białorusi.
Jak zwraca uwagę prezentka, s. Wanda Putyra, pełniącą funkcję sekretarza Polskiej Federacji Pueri Cantores, wydarzenie będzie okazją do budowania braterskich międzyludzkich relacji, bo odbywa się po raz pierwszy po przerwie spowodowanej pandemią.
Federacja powstała po wojnie, by dzieci śpiewem w czasie liturgii modliły się o pokój. Tradycją kongresów jest modlitwa o pokój i jedność w Kościele. Siostra Wanda Putyra zaznacza, że kongres będzie miał charakter międzynarodowy, bo w polskich chórach śpiewają także ukraińskie dzieci, a do Krakowa przyjadą też chórzyści z Węgier i Białorusi. – Modlitwa o pokój między narodami będzie miała piękny wyraz, bo każdy będzie modlił się w swoim języku, a także modlitwa zostanie odmówiona w uniwersalnym języku dla Kościoła, czyli po łacinie – mówi sekretarz Polskiej Federacji Pueri Cantores.
Modlitwa o pokój odbędzie się w sobotę 30 lipca o godz. 12.30 w kościele Mariackim, a przewodniczył jej będzie metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.
Mieszkańcy Krakowa i Małopolski będą mogli w tym tygodniu wziąć udział w wielu wydarzeniach muzycznych w ramach XI Kongresu Polskiej Federacji Pueri Cantores. W czwartek 28 lipca w tarnowskiej bazylice katedralnej Narodzenia NMP zaplanowany jest koncert jubileuszowy z okazji 30. rocznicy powstania Polskiej Federacji Pueri Cantores. W piątek 29 lipca na dziedzińcu zamku królewskiego na Wawelu odbędzie się uroczysta inauguracja kongresu, po której blisko 700 uczestników przemaszeruje drogą królewską do Filharmonii Krakowskiej, gdzie będzie miał miejsce kongres galowy. W sobotę 30 lipca program przewiduje serię koncertów w krakowskich kościołach w ramach „Nocy Chórów”. Podczas kongresu chóry będą koncertować na terenie Województwa Małopolskiego m.in. w Tarnowie, Wadowicach, Zakopanem, Olkuszu i Nowym Sączu.
Kongres zakończy się w niedzielę 31 lipca Mszą św. w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.
Szczegółowy program publikujemy poniżej.
XI Kongres Polskiej Federacji Pueri Cantores patronatem objęli: metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski, rektor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie ks. prof. Robert Tyrała, prezydent miasta Krakowa Jacek Majchrowski. Partnerem głównym wydarzenia jest Województwo Małopolskie.
Źródło tekstu: Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej
Zawsze możesz wrócić
– Dziś w Ewangelii słyszymy, że Piotr trzy razy powtarza „Kocham Cię”. I my też tak musimy robić! Gdy zrobiłem coś głupiego, popełniłem jakiś grzech - to nie jest powód, żeby się załamywać. To jest powód do tego, by wrócić do Pana Jezusa i powiedzieć Mu: „Panie Jezu, znowu nawaliłem, znowu nie dałem rady, ale naprawdę Cię kocham i chcę do Ciebie wrócić” – zachęcał oazowiczów zgromadzonych na Dniu Wspólnoty w Sanktuarium św. Jana Pawła II bp Robert Chrząszcz.
W poniedziałkowe przedpołudnie, 11 lipca nasze Sanktuarium tętniło życiem za sprawą członków Ruchu Światło-Życie. Siedem wspólnot, w tym młodzież z Diecezji Radomskiej oraz rodziny Domowego Kościoła z Diecezji Pelplińskiej, na początku spotkania podzieliło się swoimi przeżyciami z rekolekcji oraz zaprezentowało piosenki i znaki.
Następnie zebrani uczestniczyli w Eucharystii, której przewodniczył bp Robert Chrząszcz. Nawiązując do ewangelicznej rozmowy Jezusa z Piotrem nad Jeziorem Tyberiackim, biskup wskazał, iż zmartwychwstały Pan swoją obecnością umacnia uczniów i napełnia ich nadzieją oraz optymizmem. Nie wypomina im zwątpienia ani ucieczki, ale leczy ich rany i ponownie zaprasza do współpracy z Nim. Pokazuje im również, że cierpienie i krzyż nie były ostatnim słowem Jego misji, lecz wstępem do zmartwychwstania i chwalebnego zwycięstwa. Także i nam ogłasza, iż żyje w swoim Kościele i jest obecny w sakramentach. – Niezależnie od różnych trudności, załamań i przykrości, On jest i chce wlać w nasze serca swoją nadzieję. Od tej pory nie ma już miejsca ani chwili, w których człowiek mógłby się znaleźć w absolutnej samotności. Aby mógł pomyśleć: „Jestem sam, nikt mnie nie kocha, na nikogo nie mogę liczyć”. Czasami zdarza się, że ludzie nas zdradzą, zostawią samych, ale Jezus Chrystus nigdy nas nie zostawia, zawsze idzie z nami. Trójjedyny Bóg przez paschalne misterium jest bliżej każdego z nas, niż możemy sobie to wyobrazić. Jest to obecność pełna bezinteresownej miłości, która nieustannie czeka na naszą odpowiedź w miłości – zaznaczył bp Chrząszcz.
Wspomniał także, że według egzegetów trzykrotne wyznanie miłości miało być zadośćuczynieniem za trzykrotne wyparcie się Piotra. – Dziś w Ewangelii słyszymy, że Piotr trzy razy powtarza „Kocham Cię”. I my też tak musimy robić! Gdy zrobiłem coś głupiego, popełniłem jakiś grzech – to nie jest powód, żeby się załamywać. To jest powód do tego, by wrócić do Pana Jezusa i powiedzieć Mu: „Panie Jezu, znowu nawaliłem, znowu nie dałem rady, ale naprawdę Cię kocham i chcę do Ciebie wrócić” – zachęcał biskup i zaproponował, by każdy spojrzał na swój „powrót do miłości Boga”, czyli sakrament pokuty i pojednania. Przypominając pięć warunków dobrej spowiedzi, wyjaśnił, iż po otrzymaniu rozgrzeszenia często zapominamy o zadośćuczynieniu Bogu i bliźniemu. – Z tej radości odpuszczenia grzechów zapominamy o zadośćuczynieniu Panu Bogu i bliźniemu. I to nie jest tak, że zawsze zadana pokuta jest formą zadośćuczynienia. Jeśli ukradłeś – oddaj. Obmówiłeś – przeproś i powiedz prawdę. Wyrządziłeś krzywdę – to ją napraw. To jest niesamowicie ważne – tłumaczył bp Chrząszcz.
Przed błogosławieństwem bp Chrząszcz podziękował wszystkim uczestnikom za obecność i wspólną modlitwę. – To radość, że jesteście, że trwacie przy Panu Jezusie i że chcecie iść za Nim. Naprawdę to raduje serce biskupa i kapłanów, którzy z wami pracują. Jednak nie chodzi o naszą radość, ale o Boga, który cieszy się, że są ludzie odpowiadający miłością na Jego wielką miłość. Za to wam dziękuję, moi drodzy. I powtarzajcie za św. Piotrem wiele razy w swoim życiu: „Panie Jezu, kocham Cię”. Zwłaszcza wtedy, gdy stanie się coś, co nas od Niego odsuwa. Chciejmy wracać do Pana Boga – On nas kocha i przebacza nasze grzechy. Chce także naszego zapewnienia, że Go kochamy. Ważne jest, by te słowa miłości były potwierdzone naszym życiem. Mam nadzieję, że te rekolekcje są takim poligonem, w którym ćwiczycie, w jaki sposób żyć, jak postępować, aby pokazywać konkretnie swoją miłość wobec Boga. Na ten czas dawania świadectwa i kochania Boga nie tylko słowem, ale też czynem, przyjmijcie Boże błogosławieństwo – zakończył.
By móc wyrazić swoją miłość, potrzeba nam stale uczyć się słuchania i mówienia. – Zawsze myślałam, że potrafię się modlić, czyli z jednej strony mówić, a z drugiej słuchać Pana Boga. Zakładałam, że jak milczę, nic nie mówię, to wtedy Go słucham. Tak mi się tylko wydawało. Podczas jednej z adoracji Najświętszego Sakramentu poczułam, że potrzebuję pomilczeć. Gdy w sercu miałam idealną ciszę i nasłuchiwałam, wtedy poczułam, że Pan Bóg cały czas mi odpowiada. Cały czas miałam te odpowiedzi przed sobą, ale nie chciałam Go słuchać, ciągle Go zagłuszałam – podzieliła się Wiktoria.
Dzień Wspólnoty tradycyjnie kończy się nabożeństwem rozesłania, podczas którego oazowicze przystępują do Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Członkowie tego dzieła podejmują dobrowolną abstynencję od alkoholu i modlitwę „za braci, którzy nie mogą już wyzwolić się o własnych siłach”.
Źródło: Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej