Aktualności

– Każdy z nas powinien świadczyć słowem i życiem, że jedyną nadzieją naszego świata jest Ten, który narodził się w Betlejem, dwa tysiące lat temu. Każdy z nas powinien również odpowiedzieć sobie na pytanie, w jaki sposób ma o Nim świadczyć w życiu osobistym, rodzinnym i społecznym – mówił kard. Stanisław Dziwisz w czasie Mszy św. w Uroczystość Narodzenia Pańskiego sprawowanej w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

Na początku liturgii kustosz papieskiego sanktuarium na Białych Morzach ks. Tomasz Szopa powitał wszystkich i wyraził radość z licznie zgromadzonych wiernych. Kard. Stanisław Dziwisz podkreślił obecność małych dzieci – zwłaszcza tych, które urodziły się w ostatnim roku i zapowiedział, że będzie modlił się w intencji wszystkich uczestników liturgii oraz ich bliskich, a także mieszkańców Krakowa i przybywających do miasta gości.

W czasie homilii kard. Stanisław Dziwisz zwrócił uwagę, że w ewangelicznym opisie narodzin Jezusa uderza krańcowe ubóstwo miejsca a także fakt, że to prości pasterze byli pierwszymi odbiorcami wiadomości o tym, co się wydarzyło oraz prostota znaku rozpoznawczego, wskazanego pasterzom przez anioła: niemowlę, pieluszki i żłób. – Prostota i ubóstwo nie przeszkadzają w tym, że narodziny Jezusa wywołują przede wszystkim wielką radość w świecie niebiańskich duchów oraz pośród ludzi na ziemi. Na tę chwilę czekały całe wieki, całe pokolenia potomków Adama i Ewy, wyczekujące Zbawiciela – mówił metropolita krakowski senior.

Nawiązując do proroctwa Izajasza kardynał wyjaśniał dlaczego przyjście Jezusa na świat wzbudziło i nadal budzi tak wielką radość i nadzieję. – Jezus Chrystus wkracza w trudne dzieje człowieka. Wkracza w „ruiny” naszych osobistych planów, marzeń, doświadczeń, niepowodzeń, słabości i lęków. Wkracza w „ruiny” rozbitych rodzin i skłóconych społeczności. Wkracza w „ruiny” narodów pogrążonych w konfliktach, w wojnach, w przemocy i nędzy. Jezus wkracza w „ruiny” naszego życia osobistego i społecznego, by je odbudować, by przywrócić nam godność dzieci Bożych, by zapewnić nam miejsce w domu swego i naszego Ojca – mówił metropolita senior.

Komentując Prolog Ewangelii św. Jana kard. Stanisław Dziwisz zwrócił uwagę na trudną rzeczywistość związaną z przyjściem na ziemię Słowa, które nie zostało przez świat poznane i przyjęte. – Nurt sprzeciwu, a przynajmniej obojętności wobec Jezusa wpisał się w historię ostatnich dwudziestu wieków – zauważył kardynał. – Wydaje się, że dziś dominującą pokusą jest obojętność i przekonanie, że można sobie urządzić życie bez Boga, który staje się niepotrzebnym do szczęścia. Wiemy, że to zasadnicze nieporozumienie, bo przecież bez Boga człowiek nie zbawi się, nie rozumie nawet tego, kim jest, po co żyje i dokąd zmierza – dodawał.

Wskazując na prorocką misję Jana Chrzciciela zaznaczył, że dzisiejszy świat także czeka na świadków Jezusa Chrystusa. – Każdy z nas powinien świadczyć słowem i życiem, że jedyną nadzieją naszego świata jest Ten, który narodził się w Betlejem, dwa tysiące lat temu. Każdy z nas powinien również odpowiedzieć sobie na pytanie, w jaki sposób ma o Nim świadczyć w życiu osobistym, rodzinnym i społecznym – zachęcał metropolita senior.

Przypomniał słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane podczas orędzie Urbi et Orbi w Boże Narodzenie przed dwudziestu laty i w tym kontekście modlił się „o pokój dla ludzkich serc i naszego niespokojnego świata”. – W tym duchu życzę wam, bracia i siostry, by święta Bożego Narodzenia wniosły w wasze życie pokój, radość i nadzieję. Wiemy, że ostateczne słowo należy do naszego Stwórcy, Pana i Zbawiciela. Tylko On ma słowa życia wiecznego. Otwórzmy przed Nim nasze serca, by On je rozpalał swoją miłością, by biły w rytmie Jego Serca – życzył na koniec kard. Stanisław Dziwisz.

Źródło: Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

– Boże Narodzenie to czas powrotu do źródeł, do fundamentów naszego człowieczeństwa. Wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Boga, a więc braćmi i siostrami – mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas tradycyjnej Mszy św. pasterskiej w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

W homilii kardynał powiedział, że bezbronne Dziecię, które jednocześnie jest Bogiem Mocnym, przyniosło człowiekowi prawdziwą wolność, wyzwalając od ciemnych sił zła i grzechu. – Od samych początków swego istnienia na ziemi Syn Boży nie szuka przywilejów. Poddaje się pokornie ludzkim rozporządzeniom. Jest jednym z nas – podkreślił arcybiskup senior i przypomniał, że dla Jezusa zabrakło miejsca w gospodzie, ale nie zabrakło Mu przeogromnej miłości Maryi i Józefa. To właśnie miłość rodziców jest najważniejsza dla każdego dziecka przychodzącego na świat. Narodziny Zbawiciela dokonały się w ciszy betlejemskiej nocy, a na pierwszych zwiastunów niezwykłej Dobrej Nowiny zostali wybrani prości pasterze.

Kardynał zauważył, że tego dnia nie tylko powraca się do tego historycznego wydarzenia, ale ono nadal trwa, bo do każdego przybył Syn Boży. – Wpatrujemy się w złożone w żłobie Dziecię, w którym rozpoznajemy naszego Pana i Zbawiciela, dzierżącego w swym ręku losy świata i każdego z nas. Wierzymy głęboko, że jest On rzeczywiście i w sposób szczególny pośród nas, zwłaszcza gdy sprawujemy Eucharystię. Ona uobecnia nam Jezusa Chrystusa, Jego życie, śmierć i zmartwychwstanie. Naszym chrześcijańskim zadaniem i przywilejem jest dawać świadectwo tej prawdzie wobec współczesnego świata – zaznaczył. Zauważył, że takie świadectwo dawał św. Jan Paweł II i przypomniał jego słowa z ostatniej papieskiej pasterki w 2004 r.

– Boże Narodzenie to czas powrotu do źródeł, do fundamentów naszego człowieczeństwa. Wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Boga, a więc braćmi i siostrami – stwierdził kardynał i poprosił, by nie zgadzać się na napięcia, nieporozumienia i spory, które mogłyby przysłaniać tę prawdę. – Szkoda marnować okazji do czynienia dobra i miłowania bliźnich, skoro sam Bóg nas wszystkich bez wyjątku tak bardzo kocha, że stał się jednym z nas, stał się naszym bratem i Zbawicielem. To On otworzył nam wszystkim drogę do domu naszego Ojca w niebie – zauważył. Podkreślił, że Boże Narodzenie to czas radości i nadziei, czas dzielenia się dobrem. – Ogarniamy modlitwą i życzymy wszelkiego dobra Ojcu Świętemu Franciszkowi, kierującemu nawą Kościoła w niełatwych czasach. Serdeczne życzenia kierujemy do wszystkich rodzin, wspólnot i środowisk, szczególnie przeżywających trudności. Życzymy Bożego pokoju umęczonej wojną Ukrainie, mieszkańcom Ziemi Świętej oraz wszystkim cierpiącym z powodu przemocy i nienawiści. Módlmy się, by narodzony w Betlejem Książę Pokoju przywrócił pokój w naszych sercach, także w naszej Ojczyźnie. Siostry i bracia, życzę wam wszystkim błogosławionych Świąt Narodzenia Pańskiego – dodał.

Na zakończenie kustosz sanktuarium ks. Tomasz Szopa podziękował kardynałowi za jego obecność we wszystkich ważnych momentach i za to, że dzięki jego słowom można odczuwać obecność św. Jana Pawła II. Kardynał wyraził radość z tego, że w sanktuarium dostrzega w ten wyjątkowy wieczór wiele dzieci. Podziękował także wszystkim zaangażowanym w organizację uroczystej Pasterki i udzielił zebranym błogosławieństwa.

Źródło: Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

W Sanktuarium Świętego Jana Pawła II sakrament pokuty udzielany jest w dolnym kościele w Kaplicy Pojednania:

• od poniedziałku do soboty w godz.: 7.30 – 9.00, 9.30 – 13.00, 15.15 – 18.00
• w niedzielę w godz.: 7.30 – 13.00, 16.30 – 17.30, 19.30-20.30

W Adwencie Rada Rycerzy Kolumba działająca przy naszym Sanktuarium wraz z Fundacją Małych Stópek prowadzi akcję „Paczuszka dla Maluszka”. Polega ona na zbiórce darów dla pacjentów Hospicjów Dziecięcych.

Produkty: środki higieny osobistej (mydła, żele, szampony dla niemowląt), chusteczki nawilżane, pieluchy, pampersy. 

Dary można składać w kaplicy św. Jakuba.

Na Jasnej Górze Mszą św. rozpoczęło się spotkanie kustoszów polskich sanktuariów w dniu 10 grudnia 2024 roku.

Stoi przed nami wyzwanie, jak przeżyć w sanktuariach Rok Jubileuszowy 2025. Tę perspektywę będziemy zawierzać Maryja. –

mówił bp Henryk Ciereszko, przewodniczący Zespołu ds. Sanktuariów przy Konferencji Episkopatu Polski.

Wiele sanktuariów będzie w randze świątyń jubileuszowych, gdzie można zyskiwać odpusty, a wierni zaproszeni są do pielgrzymowania w ramach diecezji – dodał bp Henryk.

Przyznał, że dzisiejsze spotkanie ma stanowić umocnienie i pole do wymiany doświadczeń. Jest również zawierzeniem tych wszystkich spraw Matce Bożej.

Jednym z prelegentów był o. prof. dr hab. Andrzej Napiórkowski, paulin, kierownik katedry eklezjologii na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, który mówił o Kościele w kontekście Roku Jubileuszowego. Zwrócił uwagę na dwa pojęcia misterium i sacramentum, które wzajemnie się uzupełniają i pokazują nam bogactwo rzeczywistości Kościoła. Podkreślił, że Kościół jest wspólnotą Bosko-ludzką, to Trójca Święta i człowiek. Sama Trójca Święta nie jest Kościołem, tak samo jak sam człowiek. Kościół to spotkanie udzielającego się Boga i przyjmującego Go człowieka. Ten udzielający się Bóg ma być przyjmowany i On wtedy nas uzdolni, żebyśmy zmienili nasze życie. I to właśnie dokonuje się w sakramencie miłosierdzia i w sakramencie spowiedzi.

Ks. Tomasz Szopa, kustosz Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie wyraził radość, że dzisiejsza wymiana doświadczeń przyniesie wspólne dobro.

Kustosze mają szansę wymienić doświadczenia, plany i pomysły, dzielić się nimi a nie rywalizować. Wspólne spojrzenie na ten nadchodzący Rok umożliwi wzajemną inspirację, ubogacenie. Pomoże w jeszcze lepszej posłudze wiernym nawiedzającym sanktuaria.

Spotkanie zakończy wieczorna modlitwa Apelu Jasnogórskiego.

Fot. Biuro Prasowe Jasnej Góry

Święty Mikołaj w tym roku wykazał się w kilku inicjatywach, za każdą z nich jesteśmy ogromnie jemu i jego pomocnikom – ogromnie wdzięczni.
Mowa o Szkółce Roślin Ozdobnych DĄBEK! Serdeczne podziękowania w tym grudniowym czasie za choinki (na razie te na zewnątrz kościoła).