Misyjny Synod Dzieci, czyli 1200 dzieci w Centrum Jana Pawła II

– Tematyka misyjna pokazuje, że nie jesteśmy sami, że są inni ludzie na świecie, którzy mają może inny kolor skóry, ale są dziećmi tego samego Boga, który jest naszym Ojcem. Może mówią innymi językami, ale należą do całej rodziny ludzkiej – Pan Bóg ich stworzył i kocha tak, jak nas – mówił w Łagiewnikach bp Robert Chrząszcz w czasie Misyjnego Synodu Dzieci, w którym wzięło udział 1200 „małych misjonarzy” z całej Archidiecezji Krakowskiej.

W Centrum Jana Pawła II na Białych Morzach i Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach od samego rana 1200 dzieci z całej Archidiecezji Krakowskiej wzięło udział w Misyjnym Synodzie Dzieci, który odbywał się pod hasłem „Jezus jest Drogą, Prawdą i Życiem”. Zwieńczeniem wydarzenia była Msza św. pod przewodnictwem bp. Roberta Chrząszcza.

Na początku Mszy św. dzieci witając biskupa powiedziały, że do Misyjnego Synodu przygotowywały się przez formację serca – rozważały Słowo Boże, uczestniczyły w Eucharystii, starały się dostrzegać dary Boga i dziękować za nie, poznawały misjonarzy i sytuację dzieci w różnych krajach misyjnych, omawiały także dokument papieski „Radość Ewangelii”.

Ks. Zbigniew Bielas, kustosz Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie witając wszystkich zebranych na liturgii zwrócił uwagę, że tabernakulum w łagiewnickiej bazylice ma kształt kuli ziemskiej, aby przypominać uczniom Chrystusa, że On posyła ich ze Swoją Ewangelią na cały świat.

Ks. Tadeusz Dziedzic, dyrektor Wydziału Misyjnego Kurii Metropolitalnej w Krakowie odczytał list do uczestników Misyjnego Synodu Dzieci, który – w imieniu Ojca Świętego Franciszka – skierował asesor do spraw ogólnych watykańskiego Sekretariatu Stanu, ks. prałat Roberto Campisi.

Bp Robert Chrząszcz, który przez 15 lat był misjonarzem w Brazylii podkreślił, jak ważna jest świadomość, że będąc kilkaset czy kilka tysięcy kilometrów od swojego kraju, ktoś o nim pamiętał i się za niego modlił. Wspominał, że otrzymywał wówczas listy od dzieci z Polski, co było dla niego bardzo miłe.

W czasie homilii krakowski biskup pomocniczy rozwinął wątek wagi wsparcia misjonarza, jakie płynie z jego rodzinnego kraju. Zaznaczył też, że zainteresowanie misjami pomaga lepiej zrozumieć świat, odmienne kultury i innych ludzi. – Tematyka misyjna pokazuje, że nie jesteśmy sami, że są inni ludzie na świecie, którzy mają może inny kolor skóry, ale są dziećmi tego samego Boga, który jest naszym Ojcem. Może mówią innymi językami, ale należą do całej rodziny ludzkiej – Pan Bóg ich stworzył i kocha tak, jak nas – mówił bp Robert Chrząszcz zwracając uwagę, że powołanie misyjne jest darem i starał się podpowiedzieć dzieciom, jak mogą stać się „małymi misjonarzami” – bez wyjeżdżania do innych krajów, choć wyraził nadzieję, że w przyszłości wyjadą do krajów misyjnych.

Misjonarzem można być w swoim środowisku, w którym można pokazać swoją wiarę w Boga. – To misjonarze dnia codziennego, którzy przypominają o Panu Bogu głosząc Ewangelię, dając świadectwo wiary, nawet przez znak krzyża czyniony wtedy, kiedy przechodzą koło kościoła – mówił biskup zaznaczając, że bycie świadkiem Jezusa wśród swoich kolegów będzie coraz trudniejsze.

„Misjonarzami modlitwy” nazwał tych, którzy pamiętają o osobach pracujących na misjach w dalekich krajach. Potrzebni są też misjonarze w Polsce, którzy będą mówić o potrzebach w krajach misyjnych. Taką rolę spełniają kółka misyjne czy kolędnicy misyjni. Biskup zachęcał, by do tego grona dzieci zapraszały swoich kolegów. Podziękował im za każde ich zaangażowanie na rzecz misji.

Uczestnicy Synodu Misyjnego Dzieci w ramach posłania otrzymali Pismo Święte, różaniec i inne materiały misyjne, a zwycięzcy konkursów misyjnych – dyplomy i nagrody. Ks. Tadeusz Dziedzic przypomniał, że mija 50 lat od wyjazdu pierwszego kapłana z Archidiecezji Krakowskiej na misje.

 

Źródło: Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej


Niech Ewangelia się niesie! Teowieczki spotkały się w Sanktuarium św. Jana Pawła II z ks. Teodorem

Wczoraj, w niedzielę, podczas Mszy św. o godzinie 9.30 i 12.30 mieliśmy niezwykłą okazję spotkać się z wyjątkowym duszpasterzem, ks. Teodorem Sawielewiczem, twórcą TeoBańkologii. Podczas tych duchowych spotkań ks. Teodor podzielił się mądrościami i przesłaniem o miłości do Pana Boga.

Głównym przesłaniem było to, aby kochać Pana Boga nie za to, jaki jest, ale za to, ŻE JEST. To wezwanie do głębokiej, bezwarunkowej miłości, która obejmuje Go całym sobą, wraz ze wszystkimi marzeniami, myślami i nadziejami, jakie mamy.

To wydarzenie było także okazją do osobistego spotkania z ks. Teodorem. Możliwość krótkiej rozmowy, wspólnej modlitwy oraz otrzymania indywidualnego błogosławieństwa była niezwykłą chwilą duchowej bliskości.

Czy odnajdujecie się na zdjęciach z tego niezapomnianego dnia?

Chcemy serdecznie podziękować wszystkim, którzy wzięli udział w tym wyjątkowym spotkaniu. Wasza obecność i zaangażowanie sprawiły, że to wydarzenie stało się jeszcze bardziej wyjątkowe. Niech Ewangelia, którą razem odkrywamy, niesie się dalej!

Fot. SJP2


VI Pielgrzymka Szkół Papieskich

Pielgrzymka Szkół im. Jana Pawła II 2023 w Sanktuarium Świętego Jana Pawła II w Krakowie

Zapraszamy do zapoznania się z relacją z VI Pielgrzymki Szkół im. Jana Pawła II, która miała miejsce 19 października 2023 roku w naszym Sanktuarium w Krakowie.

Niezapomniane chwile dla dzieci, młodzieży i pedagogów

To wyjątkowe wydarzenie zgromadziło setki dzieci, młodzieży oraz grono pedagogiczne ze Szkół im. Jana Pawła II. Tydzień temu, 19 października 2023 roku, nasze Sanktuarium tętniło życiem, a serca gości wypełniła radość i duchowa bliskość.

Rozpoczęcie od uroczystej Mszy św.

Pielgrzymka rozpoczęła się od uroczystej Mszy św. celebrowanej o godz. 10.00 w Sanktuarium świętego Jana Pawła II w Krakowie. To właśnie tu uczestnicy spotkania mogli doświadczyć wyjątkowej atmosfery i duchowego zjednoczenia.

Wspólne chwile, nauka i zabawa

Po Mszy św., uczniowie wraz z nauczycielami udali się do budynku Fides, gdzie czekał na nich poczęstunek i możliwość integracji. To nie był jednak koniec atrakcji. Uczestnicy mieli okazję zwiedzić Muzeum, Sanktuarium oraz wziąć udział w wykładach i wystawie poświęconej Całunowi. Co więcej, odważni mogli wjechać na wieżę Fatimską, by podziwiać panoramę Krakowa.

Podsumowanie

Pielgrzymka Szkół im. Jana Pawła II to wydarzenie, które na długo pozostanie w pamięci uczestników. Byliśmy zaszczyceni gościć Was w naszym Sanktuarium i dzielimy się tym wyjątkowym przeżyciem z całym sercem.

Dziękujemy za Waszą obecność i serdecznie zapraszamy do odwiedzenia nas ponownie!

Do zobaczenia w Sanktuarium Świętego Jana Pawła II! 💛


Spotkanie autorskie z Magdaleną Wolińską-Riedi: Podróż do Rzymu w Centrum Jana Pawła II

Jesteśmy nadal urzeczeni i pełni wdzięczności za niezapomniane spotkanie autorskie z wyjątkową Magdaleną Wolińską-Riedi! W naszych przepięknych wnętrzach, które emanują włoską architekturą i klimatem, mieliśmy okazję przenieść się w podróż do Wiecznego Miasta – Rzymu. Była ona możliwa dzięki opowieści autorki książki 'Mój Rzym. Spacerem po niezwykłych zakątkach Wiecznego Miasta’, wydanej przez wydawnictwo Znak.

Ten wyjątkowy wieczór miał miejsce 17 października 2023 roku o godzinie 18:00 w Centrum Jana Pawła II 'Nie lękajcie się!’.

Magdalena Wolińska-Riedi, wieloletnia korespondentka zagraniczna z Watykanu, Włoch i Morza Śródziemnego, podzieliła się przed nami swoimi osobistymi wspomnieniami, fascynującymi anegdotami z rzymskich manufaktur oraz zachwycającymi zaułkami samego serca Wiecznego Miasta, które są ukryte przed zwykłymi turystami.

’Mój Rzym’ to nie tylko książka – to prawdziwa podróż w czasie i przestrzeni, pięknie wydana publikacja, która zawiera niepublikowane zdjęcia oraz trasy w formie map, pozwalając czytelnikom lepiej zrozumieć urodę i historię Rzymu.

Magdalena Wolińska-Riedi to niezwykła postać, ceniona dziennikarka, reporterka i znakomita korespondentka, która przez wiele lat przyglądała się z bliska Watykanowi, Włochom i obszarowi Morza Śródziemnego. W swoich książkach odkrywa niezwykłość i niepowtarzalność Rzymu oraz Watykanu, przekazując czytelnikom swoją fascynację i wiedzę na temat tych wyjątkowych miejsc.


Jesteśmy laureatami plebiscytu "Miejsce przyjazne rodzinom z dziećmi"

Jesteśmy laureatami plebiscytu „Miejsce przyjazne rodzinom z dziećmi” w kategorii Kultura, sport i rekreacja.

Podczas uroczystej gali w Muzeum Fotografii nagrodzono laureatów V edycji plebiscytu „Miejsce przyjazne rodzinom z dziećmi”. Wydarzenie uświetniły występy uczniów Szkoły Muzycznej I i II stopnia oraz 15-letniej wokalistki Kornelii Czerwiec. Dodatkową atrakcją było zwiedzanie wystawy „Edward Steichen (1879–1973). Wybrane fotografie z kolekcji MNAHA w Luksemburgu”.

W trakcie gali z udziałem Andrzeja Kuliga, zastępcy prezydenta Krakowa ds. polityki społecznej i komunalnej, Marzeny Paszkot, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. rodziny, 51 laureatów plebiscytu w tym Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się!” otrzymało certyfikat „Miejsce przyjazne rodzinom z dziećmi”, 6 spośród nich otrzymało okolicznościową statuetkę – „Miejsce wyjątkowo przyjazne rodzinom z dziećmi”.

Nagrodzone osoby i firmy stanowią przykłady dobrych praktyk i podejmowania działań wspierających krakowskie rodziny z dziećmi. Oprócz certyfikatu, miejsca prowadzone przez laureatów zostały oznaczone specjalnie przygotowaną naklejką.

Naszą nagrodę odebrali przedstawiciele Centrum, pani Katarzyna Korzewska, Pełnomocnik Zarządu ds. muzealnych oraz ks. Sebastian Kozyra – Dyrektor Instytutu Dialogu Międzykulturowego Jana Pawła II i Duszpasterz Sanktuarium św. Jana Pawła II.

Źródło: https://www.krakow.pl/aktualnosci/276578,34,komunikat,miejsca_przyjazne_rodzinom_z_dziecmi_nagrodzone_.html

autor zdjęć: Marcin Cieślak


Odeszła pani prof. Wanda Półtawska, przyjaciółka Jana Pawła II

Bliscy Jana Pawła II zmierzają na spotkanie z Chrystusem, Odkupiecielem Człowieka i na możliwość wspólnego ze Świętym Papieżem wiecznego radowania.
Dzisiaj w nocy odeszła Pani Profesor Wanda Półtawska. Przyjaciółka Jana Pawła II. 2 listopada skończyłaby 102 lata. Jan Paweł II nazywał ją „siostrą” i „kochaną Dusią”. 
Wanda Półtawska urodziła się 2 listopada 1921 r. w Lublinie. Jako młoda dziewczyna została harcerką, a podczas II wojny światowej przystąpiła do walki konspiracyjnej. Została aresztowana przez Gestapo, była więziona, torturowana i przesłuchiwana. Zesłano ją do Ravensbrück, gdzie przeprowadzano na niej eksperymenty pseudomedyczne. Przed zakończeniem wojny wywieziono ją od obozu w Neustadt-Glewe, gdzie przebywała do 7 maja 1945. – Pani Wanda w młodzieńczych latach przeszła przez piekło więzień i obozów koncentracyjnych. W tym tyglu cierpienia i poniżenia wyłoniło się jednak złoto jej miłości i służby – mówił o Zmarłej kard. Stanisław Dziwisz w rocznicę jej 100. urodzin, dodając, że tą drogą szła przez całe życie jako żona i matka, jako lekarz i nauczyciel akademicki. – Całym sercem i duszą oddała się wielkiej sprawie obrony ludzkiego życia od jego poczęcia. Oddała się sprawie rodziny, przygotowania młodych do projektu pięknej małżeńskiej miłości. Uczyła słowem, prawością życia i niezłomną postawą, nie poddając się władzy w okresie panowania dyktatury komunistycznej – podkreślił wtedy.

W 1951 r. ukończyła medycynę na Uniwersytecie Jagiellońskim, uzyskała tam specjalizację i doktorat z psychiatrii. Pracowała jako wykładowca akademicki, w 1967 r. zorganizowała Instytut Teologii Rodziny przy Papieskim Wydziale Teologicznym w Krakowie i kierowała nim przez 33 lata.

Angażowała się w kampanię na rzecz upamiętnienia ofiar obozu Ravensbrück, uczestniczyła w pracach Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce. – Moją troską jest, by młodzi byli ludźmi, bo ja w swoim życiu spotkałam nieludzkich mężczyzn i nieludzkie kobiety. Wojna się skończyła, ale jej skutki wciąż trwają. Najstraszniejszym z nich jest zaniżenie wartości życia, co widzimy w dramatach aborcji i eutanazji – pisała w liście otwartym w sprawie pamięci o ofiarach Ravensbrück.

W latach 50. poznała ks. Karola Wojtyłę. Ich wieloletnia przyjaźń doprowadziła do bliskiej współpracy i wymiany korespondencji. – Z ich przyjaźni i duchowej więzi zrodziło się dobro, które ubogaciło Kościół nie tylko w naszej ojczyźnie. Nie muszę dodawać, jak Jan Paweł II cenił prawość, mądrą myśl, doświadczenie i żarliwe zaangażowanie Pani Doktor w wielkie sprawy człowieka, rodziny i społeczeństwa – mówił kard. Stanisław Dziwisz.

Św. Jan Paweł II nazwał ją nawet swoją siostrą. – O to właśnie dbał Papież: o zbawienie wszystkich ludzi, on próbował uratować od piekła każdego. Kochał wszystkich ludzi, zapytany, czy nie męczy go tłum, odpowiedział: „Nie ma tłumu, są rzesze osób” – mówiła o św. Janie Pawle II.

W swoich poglądach pozostawała zawsze jednoznaczna. Była działaczką pro-life i obrończynią życia poczętego. – Macie i musicie planować świętość, działanie, ale nie życie, bo nie macie władzy, żeby dać życie. Każde dziecko jest bowiem dziełem Boga, a nie człowieka – powiedziała.

Na zawsze pozostanie w naszej pamięci i w naszych modlitwach.
Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie, a światłość wiekuista niechaj jej świeci.
____________
Fot. G. Gałązka


Kard. Stanisław Dziwisz podczas pogrzebu s. Germany Wysockiej: Jej ciche serce biło w rytmie Najświętszego Serca Jezusa

- W przebitym włócznią, zranionym Sercu Zbawiciela, w tym gorejącym ognisku miłości, szukała i znajdowała każdego dnia natchnienie i siłę do odpowiadania miłością na nieskończoną miłosierną miłość Boga. Dziś możemy zaświadczyć, że jej ciche i pokorne serce biło w rytmie Najświętszego Serca Jezusa – mówił kard. Stanisław Dziwisz o s. Germanie Wysockiej, podczas pogrzebu w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Krakowie.

Na początku Mszy św. kapelan Zgromadzenia Sióstr Sercanek, o. Zbigniew Wójcik OFMConv, w imieniu matki generalnej Olgi Podsadniej i zebranych członkiń zakonu powitał przybyłych biskupów, duchownych i wiernych, także z rodzinnej parafii s. Germany oraz członków jej rodziny i siostry sercanki.

W homilii kard. Stanisław Dziwisz przypomniał, że w ubiegłym tygodniu Kościół przezywał czterdziestą piątą rocznice wyboru Karola Wojtyły na stolicę św. Piotra. W dniu uroczystej inauguracji św. Jan Paweł II wypowiedział słowa, które dotarły i nadal docierają do najdalszych zakątków świata: „Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!”.

Kardynał powiedział, że od początku pontyfikatu papieża, towarzyszyła mu oddana wspólnota Sióstr Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego. Siostry wiernie i dyskretnie służyły Ojcu Świętemu do ostatniego dnia. – Możemy powiedzieć, że Siostry tworzyły Papieską Rodzinę, a Ojciec Święty miał z nimi codzienny kontakt – podkreślił kardynał.

Stwierdził, że wszyscy zachowają s. Germanę w pamięci jako rozmodloną i pracowitą Sercankę, która swoją pobożnością, dobrocią, troskliwością i służbą zapisała piękną kartę w historii Zgromadzenia. – W przebitym włócznią, zranionym Sercu Zbawiciela, w tym gorejącym ognisku miłości, szukała i znajdowała każdego dnia natchnienie i siłę do odpowiadania miłością na nieskończoną miłosierną miłość Boga. Dziś możemy zaświadczyć, że jej ciche i pokorne serce biło w rytmie Najświętszego Serca Jezusa – zauważył kardynał.

Stwierdził, że s. Germanę można rozpoznać wśród panien roztropnych, które na spotkanie z Oblubieńcem wzięły nie tylko lampy, ale także zapas oliwy. – Najważniejszą miłością jej życia stał się Jezus Chrystus. Odpowiedziała na Jego zaproszenie: „Pójdź za Mną”, Jemu zawierzyła swój los, w Nim złożyła wszystkie swe nadzieje – zauważył. Powiedział, że lampą dla s. Germany była wiara, odziedziczona i wyniesiona z domu rodzinnego w Kaczynie. Tę wiarę pogłębiała, gdy jako dwudziestosiedmiolatka wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Sercanek. – Oliwą, dzięki której płonęła lampa Siostry Germany, była jej miłość Boga i bliźniego, miłość Kościoła i Zgromadzenia. Oliwą były jej dobre uczynki, jakich zebrała mnóstwo i z naręczem których – wierzymy w to głęboko – stanęła już przed swoim oraz naszym Stwórcą i Panem, by odebrać nagrodę – zauważył kardynał. Przyznał, że podczas współpracy w Watykanie i Krakowie sam otrzymał z jej strony dużo dobra i jest jej dłużnikiem, bo wiele jej zawdzięcza. – Siostra Germana znała słowa Jezusa: „Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny”. Dlatego była przygotowana, z zapaloną lampą w ręku, gdy Oblubieniec przybył do niej tydzień temu, w poranek 17 października, by wprowadzić ją na ucztę życia wiecznego, która nigdy nie będzie miała końca – podkreślił.

Stwierdził, że śmierć każdego człowieka skłania do spojrzenia na drogę własnego życia, służby i cierpienia. Prawdy o swoim losie trzeba szukać w słowie Bożym. Autor Księgi Mądrości zapewnia, że dusze sprawiedliwych są w ręku Boga i trwają oni w pokoju. Bóg stworzył ludzi na swe podobieństwo, a więc stworzył ich do życia i miłości. – Nasza śmierć to nie droga donikąd, to nie droga do nicości. To brama, przez którą musimy przejść, aby wkroczyć w obszar nowego życia, w obszar wieczności – wskazał kardynał.

Powiedział, że zebrani żegnają dziś s. Germanę wierząc głęboko, że u kresu jej życia otwarły się przed nią bramy Bożego królestwa miłości. – Droga Siostro Germano, żyj w pokoju zmartwychwstałego Pana, którego zranione z miłości Serce kontemplowałaś całe życie i z Serca, którego czerpałaś natchnienie i siłę do twojej miłości i służby. Niech twoje serce, utrudzone, ale szczęśliwe, odpocznie w Sercu Jezusa – zakończył.

Siostra Germana Janina Wysocka urodziła się 10 marca 1931 r. w Kaczynie, gdzie spędziła dzieciństwo, pomagając rodzicom w gospodarstwie. Do Zgromadzenia Sióstr Sercanek została przyjęta 4 grudnia 1958 r, a śluby wieczyste złożyła 2 sierpnia 1966 r. Przez 55 lat pracowała w kuchni, początkowo w domach Zgromadzenia, następnie w krakowskiej Kurii, posługując kard. Karolowi Wojtyle. Po wyborze św. Jana Pawła II na stolicę Piotrową, zamieszkała w Pałacu Apostolskim i przez 27 lat przygotowywała posiłki Ojcu Świętemu. Po powrocie do Polski s. Germana przez 11 lat pracowała w kuchni Kurii w Krakowie, posługując kard. Stanisławowi Dziwiszowi. Pod koniec życia przebywała w zakonie, dotknięta chorobą i cierpieniem. Zmarła dzień przed 45. rocznicą wyboru św. Jana Pawła II, przeżywszy 92 lata.

 

Źródło: Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej


Spektakl Taneczny "Lilia" – wyjątkowe zakończenie odpustu w Sanktuarium św. Jana Pawła II

Niedzielne zakończenie naszego uroczystego odpustu w Sanktuarium św. Jana Pawła II było wyjątkowym wydarzeniem, które połączyło duchowość, sztukę oraz modlitwę różańcową. W trakcie wieczoru, Wspólnota i Teatr Tańca Lilia zaprezentowali spektakl taneczny „Lilia”, który zachwycił wszystkich obecnych. 🌸

Ks. bp. Robert Chrząszcz, który również był obecny na spektaklu, doskonale podsumował to duchowe wydarzenie, zauważając, że „brak oklasków pomiędzy scenami świadczył o ogromnym skupieniu i prawdziwej modlitwie nas wszystkich”. 🙏

Chcielibyśmy serdecznie podziękować wszystkim zaangażowanym osobom za ich ciężką pracę, liczne próby, staranne przygotowania oraz pasję, jaką wkładają w każdy projekt. To właśnie taki sposób na ewangelizację jest niezwykle inspirujący. Dziękujemy również wszystkim, którzy przybyli na to wydarzenie w Sanktuarium św. Jana Pawła II, za wyjątkową modlitewną ciszę i gromkie oklaski na zakończenie spektaklu! 👏👏👏

To było naprawdę niezwykłe zakończenie naszego odpustu w Sanktuarium św. Jana Pawła II, które połączyło naszą wspólnotę w modlitwie i sztuce. Spektakl pozostawił niezapomniane wrażenia w sercach wszystkich uczestników. 🌸🙏👏

[Foto: SJP2]


Uroczystości odpustowe w Sanktuarium św. Jana Pawła II

22 października 2023 roku Sanktuarium św. Jana Pawła II świętowało liturgiczne wspomnienie św. Jana Pawła II, ale i 45. rocznicę jego wyboru na Stolicę Piotrową.

Kolejny emocjonujący czas za nami.
Towarzyszyło nam niezwykłe skupienie modlitewne, piękna muzyka, dzięki Chórowi i Orkiestrze naszego Sanktuarium.
Nowy gobelin z herbem św. Jana Pawła II z wyhaftowanym ręcznie symbolem Ducha św. w postaci gołębicy oraz napisem TOTUS TUUS jest darem dla Sanktuarium św. Jana Pawła II. Wymiary ręcznie haftowanego gobelinu to 2.00 m x 2.60 m.
Z rąk czterech wiceprowincjałów Zakonu Rycerzy Jana Pawła II, m.in.:
– prof. zw. n. med. Mariusz Fronczek światowej sławy chirurg-onkolog
– płk. Tomasz Gugała Pilot
Dziękujemy wszystkim wiernym, zaproszonym gościom za przybycie, wszystkim zaangażowanym w organizację Odpustu, służbie liturgicznej, kapłanom, ks. biskupowi Janowi i oczywiście ks. kard. S. Dziwiszowi za przewodniczenie Eucharystii.
To nie koniec relacji z tej Niedzieli. Już jutro zdjęcia z wieczornego spektaklu „Lilia” Teatr Tańca Lilia

– Św. Jan Paweł II mówi dzisiaj do nas, jak wówczas, czterdzieści pięć lat temu: „Nie lękajcie się!” Nie lękajcie się przyjmować wymagań, jakie stawia nam Chrystus w Ewangelii. Nie są one łatwe, ale warto je przyjąć, bo są one gwarancją prawdziwego szczęścia, którego nikt i nic nie jest w stanie człowiekowi odebrać – powiedział kard. Stanisław Dziwisz podczas uroczystości odpustowych w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

W homilii kardynał zaznaczył, że uroczystość odpustowa to moment, w którym warto podziękować Bogu za dar wspaniałego papieża z Polski. – Jak wiele zawdzięcza mu Kościół, jak wiele zawdzięczamy mu my – tutaj zebrani, jak wiele zawdzięcza mu świat, jak wiele zawdzięcza mu Polska. Jak wiele zawdzięcza mu każdy i każda z nas! Jednocześnie prosimy dziś Boga za jego wstawiennictwem, abyśmy tym bezcennym dziedzictwem duchowym, jakie nam zostawił, umieli żyć na co dzień, abyśmy go nie zmarnowali – mówił. Przypomniał, że słowa „Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!…” stały się kluczem do zrozumienia pontyfikatu św. Jana Pawła II i programu, z którym szedł do świata, stając się świadkiem nadziei.

W rozmowie z włoskim dziennikarzem Vittorio Messorim papież przyznawał, że sam w całej pełni nie mógł zadawać sobie sprawy z tego jak daleko te słowa poprowadzą jego i cały Kościół, a to co było w nich zawarte pochodziło od Ducha Świętego. „Nie lękajcie się” to było wezwanie do wszystkich ludzi, którzy się lękają i nie mają nadziei. Jest ono aktualne w dzisiejszym świecie, pełnym zamętów i śmiertelnych zagrożeń.

Wyjaśniając sens owego „Nie lękajcie się!”, papież postawił pytanie „Dlaczego mamy się nie lękać?”. Ojciec Święty wskazywał, że człowiek został odkupiony przez Boga w Jezusie Chrystusie. – „Jak wielką wartość musi mieć w oczach Bożych człowiek, skoro zasłużył na takiego i tak wielkiego Odkupiciela? […] W rzeczywistości to wielkie zdumienie wobec wartości i godności człowieka nazywa się Ewangelią, to znaczy Dobrą Nowiną. Nazywa się chrześcijaństwem” – pisał św. Jan Paweł II.

– Przybywając do Sanktuarium św. Jana Pawła II, przynosząc mu w cichej modlitwie nasze niepokoje, lęki i wszystko to, co nas boli i trapi, on sam przypomina, że „potęga Chrystusowego krzyża i zmartwychwstania jest zawsze większa od wszelkiego zła, którego człowiek może i powinien się lękać” – zauważył kardynał. Stwierdził, że św. Jan Paweł II przypomina o Chrystusie, który dzierży losy przemijającego świata, ma klucze śmierci i otchłani, jest Alfą i Omegą dziejów człowieka, a także Miłością ukrzyżowaną, wciąż przebywającą wśród ludzi. Papież zachęca, by nie lękać się Chrystusa, ale otwierać Mu drzwi serc, rodzin, społeczeństwa, bo tylko On jest odpowiedzią na wszystkie pytania i potrzeby ludzkiego serca.

Ojciec Święty szedł odważnie pod prąd wszelkiej dyktaturze, nie kryjąc, że droga do Nieba nie jest łatwa. Papież prosił młodych, by nie lękali się być świętymi i wskazywał: „Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali”. – Św. Jan Paweł II mówi dzisiaj do nas, jak wówczas, czterdzieści pięć lat temu: „Nie lękajcie się!” Nie lękajcie się przyjmować wymagań, jakie stawia nam Chrystus w Ewangelii. Nie są one łatwe, ale warto je przyjąć, bo są one gwarancją prawdziwego szczęścia, którego nikt i nic nie jest w stanie człowiekowi odebrać – zauważył kardynał.

Stwierdził, że istnieje głęboki związek między wypowiedzialnymi przez papieża słowami „Nie lękajcie się”, a „Jezu, ufam Tobie”. Stanowią one złotą klamrę, spinającą i wieńczącą cały pontyfikat św. Jana Pawła II. – Dziś św. Jan Paweł II staje przed nami jako świadek nadziei i jako apostoł Bożego Miłosierdzia. Ne lękajmy się. Otwierajmy przed Chrystusem drzwi naszych serc, zawierzając Mu nasz los i powtarzając z wiarą: Jezu, ufamy Tobie! – zakończył kardynał.

__________
Treść homilii i zdjęcie gobelina: Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej
Foto: SJP2


Zmarła s. Germana Wysocka z Rodziny Papieskiej

17 października zmarła s. Germana Wysocka, sercanka. Od początku pontyfikatu była odpowiedzialna za przygotowywanie posiłków Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II – poinformowała s. Olga Ewa Podsadnia, przełożona generalna Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego. Wraz z siostrami należała ona do Rodziny Papieskiej (Familia Papale), czyli najbliższych współpracowników Papieża.

Siostra Germana Janina Wysocka przeżyła 92 lata, w tym 65 w zgromadzeniu zakonnym. „To była osoba bardzo troskliwa i wrażliwa na potrzeby drugiego człowieka. Rozpoczęła swą posługę dla Papieża i Stolicy Apostolskiej 18 października 1978 roku. Zmarła w wigilię 45. rocznicy rozpoczęcia tej pracy” – mówi Radiu Watykańskiemu – Vatican News s. Olga Ewa Podsadnia.

Dodaje, że przez pięć lat miała okazję co tydzień spotykać s. Germanę. Do dziś pamięta jej uśmiech i pozytywne podejście do życia. „Ona była zawsze chętna do pomocy” – dodaje.

Przełożona Generalna sióstr sercanek podkreśla, że siostry posługujące u św. Jana Pawła II towarzyszyły mu modlitwą. „Zawsze starały się być na Mszach Świętych z Papieżem czy innych celebracjach. Wspierały go duchowo” – zaznacza.

Siostra Germana Janina Wysocka urodziła się w Kaczynie k. Kielc w 1931 r. Mając 27 lat wstąpiła do Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego. Pierwszą profesję złożyła w 1960 r., a wieczystą w 1966 r. w Krakowie.

Przez 55 lat życia zakonnego pracowała w kuchni. Początkowe cztery lata w domach Zgromadzenia, a następne pięć lat w Kurii Metropolitalnej w Krakowie, posługując kard. Karolowi Wojtyle. W 1970 r. została posłana do Rzymu, gdzie przez sześć lat pracowała w Domu Biskupim na Botteghe Oscure, a kolejne dwa lata w domu Kardynała Andrzeja Marii Deskura w Watykanie. Po wyborze kard. Wojtyły na Stolicę Piotrową od 18 października 1978 r. zamieszkała ze wspólnotą sióstr w Pałacu Apostolskim i przez 27 lat była odpowiedzialna za przygotowywanie posiłków Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II. Po powrocie do Polski w 2005 r. jeszcze przez jedenaście lat kontynuowała pracę w kuchni, posługując Metropolicie Krakowskiemu kard. Stanisławowi Dziwiszowi.

Srebrny jubileusz życia zakonnego s. Germana obchodziła 29 czerwca 1985 r., a złoty 29 maja 2010 r. w Krakowie.  Od 1 września 2016 r. ze względu na stan zdrowia zamieszkała we wspólnocie Domu Chrystusa Króla w Krakowie, a od 7 stycznia 2017 r. przebywała w zakonnej infirmerii, gdzie zmarła.  Msza Święta pogrzebowa będzie we wtorek, 24 października 2023 r. w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa przy ul. Garncarskiej 24 w Krakowie.

Tekst i foto: Vatican News